Jak poinformował w środę tarnowski magistrat, na wszystkich placach zabaw pojawią się tabliczki informujące, iż obowiązuje zakaz wstępu i korzystania z urządzeń do zabawy wraz z sugestiami pozostania w domu. Władze miejskie apelują również do spółdzielni mieszkaniowych i innych instytucji, które mają w swoich zasobach place zabaw, aby wydały podobne zakazy. "Słoneczna pogoda spowodowała, iż na wszystkich placach zabaw w mieście pojawiło się sporo rodziców ze swoimi pociechami, co w obecnej sytuacji epidemiologicznej jest zdecydowanie niewskazane. Po pierwsze chodzi o gromadzenie się w jednym miejscu większych grup ludzi, po drugie korzystanie przez wiele dzieci z tych samych urządzeń do zabawy to możliwość przenoszenia infekcji" - tłumaczą samorządowcy. Tam, gdzie nie ma możliwości fizycznego zamknięcia placu zabaw, np. ogródka jordanowskiego, którego zamknięcie równałoby się zamknięciu Parku Strzeleckiego, władze liczą na rozsądek rodziców.