Urząd Miejski w Cybince o posiedzeniu Gminnego Sztabu Zarządzania Kryzysowego poinformował na Facebooku. "Spotkanie dotyczyło podanej przez Ministra Zdrowia oficjalnej informacji o pierwszym przypadku koronawirusa w Polsce, potwierdzonym w województwie lubuskim" - czytamy w komunikacie zamieszczonym na profilu urzędu. Władze Cybinki zaapelowały w nim także o przestrzeganie wszystkich środków ostrożności. Przypomniały również wytyczne o tym, jak się zachować i chronić przed koronawirusem. Według informacji PAP, burmistrz Cybinki Marek Kołodziejczyk pojechał na spotkanie z wojewodą lubuskim Władysławem Dajczakiem. W sprawie informacji na temat działań podejmowanych w tym mieście jego władze odsyłają do wojewody. "Nie podajemy żadnych informacji, proszę zwrócić się do wojewody" - powiedziała urzędniczka z Cybinki. Z kolei, podczas konferencji prasowej Wojewódzka Inspektor Sanitarno-Epidemiologiczna dr Dorota Konaszczuk odpowiadała na pytania o dalsze działania w zakresie mieszkańców Cybinki. Konaszczuk podkreśliła, że nie ma potrzeby, by podejmować dodatkowe działania. Jak wskazała, pacjent miał kontakt tylko z dwiema osobami z rodziny. Są one objęte kwarantanną i nie opuszczają mieszkania. "Po powrocie pacjent miał kontakt tylko z dwoma osobami. Był chory. Zadzwonił do powiatowego inspektora, został przewieziony na oddział zakaźny i nie kontaktował się z innymi osobami" - powiedziała Konaszczuk. Minister zdrowia Łukasz Szumowski o pierwszym przypadku zakażenia koronawirusem poinformował na zwołanej w środę rano konferencji prasowej. Chory pacjent leży w szpitalu w Zielonej Górze, przyjechał do kraju z Niemiec. Pacjent przyjechał z Niemiec "Gazeta Lubuska" podaje w środę, że pacjent ten został przetransportowany specjalną karetką z Cybinki. Jak czytamy, mężczyzna z Niemiec, gdzie przebywał na karnawale w Nadrenii Północnej Westfalii, wrócił do kraju autokarem rejsowym. Ministerstwo Zdrowia nie podaje wieku pacjenta, jednak wiadomo, że nie jest on seniorem i nie należy do grupy bardzo wysokiego ryzyka.