Nowe zakażenia dotyczą województw: mazowieckiego (2759), małopolskiego (2290), śląskiego (2055), wielkopolskiego (1413), dolnośląskiego (1370), pomorskiego (1181), podkarpackiego (1122), lubelskiego (869), łódzkiego (683), kujawsko-pomorskiego (644), zachodniopomorskiego (598), warmińsko-mazurskiego (493), świętokrzyskiego (395), opolskiego (381), podlaskiego (257), lubuskiego (248). 138 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną. Z powodu COVID-19 zmarły 122 osoby, z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 307 osób.Liczba zakażonych koronawirusem od początku pandemii wzrosła do 4 298 375. Zmarło 102 270 chorych. Koronawirus. Ile osób w szpitalach? W szpitalach przebywa 15 114 pacjentów z COVID-19, w tym 1 542 chorych jest podłączonych do respiratorów. Dla pacjentów z COVID-19 przygotowano 30 696 łóżek i 2 756 respiratorów. Na kwarantannie przebywa 261 636 osób. Wyzdrowiało dotąd 3 780 013 zakażonych. Ostatniej doby wykonano 103 702 testów. Tydzień temu, w sobotę 8 stycznia, w szpitalach było 18 286 pacjentów z COVID-19, a 1 825 chorych było podłączonych do respiratorów. Ile szczepień przeciw COVID-19 wykonano? Łącznie w Polsce wykonano 49 362 965 szczepień, ostatniej doby 234 861. W pełni zaszczepionych jest 21 424 542 osoby. Dawkę przypominającą przyjęło 8 363 521 mieszkających w naszym kraju. Rozpad Rady Medycznej. Lekarze komentują Członkowie Rady Medycznej przy premierze złożyli w piątek rezygnację. Mateusz Morawiecki otrzymał dokumenty od 13 z 17 członków Rady. Już wcześniej pojawiały się sygnały, że może dojść do takiej sytuacji. W oświadczeniu części członków Rady Medycznej do spraw COVID-19 działającej przy premierze, które w piątek przesłano PAP napisano m.in., że decyzja zapadła z uwagi na "brak wpływu rekomendacji na realne działania" i "wyczerpanie się dotychczasowej współpracy". - Sens istnienia Rady jest wówczas, gdy jej rekomendacje są brane pod uwagę - komentowała Interii dr Lidia Stopyra. Dr Michał Sutkowski ocenił, że rozumie też tych, którzy w Radzie zostali, bo zapewne "wierzą w to, że mogą odwrócić trend, w którym nie medycyna, a polityka, nadmiernie rządzi pandemią".