Nowe przypadki dotyczą osób z województw: mazowieckiego (1383), wielkopolskiego (1197), kujawsko-pomorskiego (1114), pomorskiego (1040), zachodniopomorskiego (974), śląskiego (803), łódzkiego (762), warmińsko-mazurskiego (707), lubelskiego (650), dolnośląskiego (593), lubuskiego (407), małopolskiego (391), podkarpackiego (366), podlaskiego (341), opolskiego (222), świętokrzyskiego (164). Jak podano, 153 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną. Z powodu COVID-19 zmarło 108 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 375 osób - wskazało MZ. Największy przyrost zgonów od piątku nastąpił w Wielkopolsce - aż 46 więcej. Dzisiaj odnotowano ich tam 79. Z kolei duży wzrost zakażeń w ciągu jednego dnia jest na Podkarpaciu (+198). Od początku epidemii w kraju stwierdzono 1 194 110 przypadków koronawirusa. Do tej pory zmarło 25 254 zakażonych. Ile osób w szpitalach? Obecnie w szpitalach przebywają 18 342 osoby, u których potwierdzono zakażenie, 1695 jest pod respiratorami - podało Ministerstwo Zdrowia. Resort poinformował, że dla pacjentów z COVID-19 przygotowanych jest 36 270 łóżek i 3103 respiratory. W kraju pula wolnych łóżek - jak pokazują dane MZ - wynosi więc prawie 18 tys., a respiratorów - ponad 1400. Na kwarantannie - jak przekazano - przebywa 205 175 osób, a nadzorem sanitarno-epidemiologicznym objęte są 10 692 osoby. Jak długo potrwa epidemia? Jak długo potrwa jeszcze epidemia? Dokładnej odpowiedzi na to pytanie jeszcze nie ma. Dr hab. Egbert Piasecki, ekspert z zakresu wirusologii z PAN, twierdzi, że "jeśli do września przyszłego roku zaszczepimy 20-30 proc. społeczeństwa, to możemy osiągnąć stan, w którym wirus przestanie być epidemicznym i stanie się endemicznym, czyli zachorowania będą występować, ale w sposób ograniczony. - Dobrze byłoby, żeby do września przyszłego roku, czyli przed początkiem następnego sezonu jesienno-zimowego, zaszczepić przynajmniej 20-30 proc. społeczeństwa. Wtedy, zakładając, że 50 proc. przejdzie zakażenie, a 30 proc. zaszczepimy, będziemy mogli mówić, że osiągnęliśmy poziom odporności populacyjnej, czyli stan, w którym wirus przestaje się swobodnie rozprzestrzenia - mówi ekspert.