Jak powiedziała w niedzielę rzeczniczka wojewody małopolskiego Joanna Paździo, większość wykrytych przypadków to ponownie tzw. przypadki rozproszone - jest ich aż 562, co stanowi ponad 80 proc. wszystkich. - W samym Krakowie mamy 268 przypadków, z czego tzw. rozproszonych jest aż 260. Na drugim miejscu znalazł się powiat myślenicki, gdzie jest ich 44 na 53. To już jest etap, na którym tego typu przypadki będą dominować - powiedziała Paździo. Mniej zakażonych jest w powiatach: krakowskim (35), nowosądeckim (35) i nowotarskim (32). Do 40 zakażeń doszło w rodzinach, 38 powiązanych jest ze szpitalami, pięć z domami pomocy społecznej, a tylko jedno z placówkami szkolno-oświatowymi. Obecnie 21 osób jest hospitalizowanych, pozostałe przebywają w izolacji. Wzrosła liczba zgonów Ponadto sanepid poinformował o śmierci dwóch kolejnych osób - 74-letniego mężczyzny i 64-letniej kobiety, którzy przebywali w szpitalach. Zmarli mieli choroby współistniejące; potwierdzono, że przyczyną ich zgonu był COVID-19. Tym samym w Małopolsce liczba zgonów spowodowanych tą chorobą wynosi obecnie 240. W regionie przybyło również kolejnych 127 ozdrowieńców - najwięcej z powiatów limanowskiego (18 osób) i nowotarskiego (18). W sumie w Małopolsce jest ich już 10706.