Jak podaje Ministerstwo Zdrowia, na 4295 zakażeń odnotowanych minionej doby, 719 było ponownych, a 3576 to nowe zakażenia. Z powodu COVID-19 zmarło 17 osób, w tym 14 z chorobami współistniejącymi. Pierwszy przypadek zakażenia SARS-CoV-2 wykryto w Polsce 4 marca 2020 roku. Od tego czasu potwierdzono 6 089 166 przypadków, z czego 101 099 to ponowne zakażenia. Zmarły 116 645 osoby. Wyzdrowiało 5 335 858 pacjentów, u których wykryto COVID-19. Kolejna fala na jesień? Adam Niedzielski pytany podczas czwartkowej konferencji prasowej w Poznaniu o sytuację epidemiczną w Polsce odpowiedział, że kraje naszego regionu w tej chwili są bliskie apogeum. Wskazuje na to fakt, że zarówno w Słowacji, Austrii czy Czechach mamy do czynienia ze wzrostem hospitalizacji, ale jednocześnie powoli spada liczba zakażeń, co oznaczałoby, że nasz region w tej chwili przechodzi to apogeum. - Przyjmuje się, że mniej więcej okres 20 tygodni jest tym okresem, kiedy zyskujemy taką krótkotrwałą odporność, która odsuwa tę jesienną falę, o której rozmawialiśmy zawsze w kontekście przełomu września i października. Teraz najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest to, że jeśli będziemy mieli do czynienia z kolejną falą, to ona raczej będzie przesunięta na listopad, grudzień - zaznaczył Adam Niedzielski. Zwrócił się również do Polaków, by nie traktowali obostrzeń jako "mitycznego narzędzia walki z pandemią". Podkreślił, że teraz głównym narzędziem do walki są szczepienia, nowe leki oraz maseczki, które są rekomendowane dla grup ryzyka.