Waldemar Kraska poinformował o nowych zakażeniach na antenie Trzeciego Programu Polskiego Radia. - Liczba zgonów jest bardzo niepokojąca i zła. To są osoby, które mogły żyć, które mogły uniknąć tej śmierci, jeśli wcześniej by się zaszczepiły. To przeważnie są osoby, które są niezaszczepione - mówił wiceminister zdrowia. Ostatniej doby wykonano blisko 100 tys. testów na obecność koronawirusa. - To jedna z większych liczb w ciągu ostatnich tygodni. To co mnie cieszy to fakt, że ludzie chcą się testować, chcą być pewni czy są zakażeni, czy są zakażeni, czy też nie - mówił Kraska. Wiceminister zdrowia poinformował też, że w szpitalach przebywa 15 713 osób. Tłumacząc wysoką liczbę zgonów względem zakażeń, Kraska podkreślał, że wynika to z późnego zgłaszania się pacjentów do szpitali. - Zgłaszamy się najczęściej w 10. dobie od zakażenia, gdy te objawy są już bardzo dramatyczne. To jest bardzo ważne - zgłaszamy się zdecydowanie za późno. Wtedy ani te leki, które są stosowane, ani ta pomoc tlenowa, ani respirator (mogą nie pomóc - przyp. red.). Niestety czasami jest już za późno na efekt leczniczy - dodawał Kraska. Zeszłej doby, w środę 17 listopada odnotowano 24 239 nowych przypadków zakażeń. Z kolei przed tygodniem, 11 listopada informowano o 19 074 zakażonych osobach. Niedzielski: Mamy dwa scenariusze Szef resortu zdrowia Adam Niedzielski w czwartkowym wywiadzie przekazał, że szczyt czwartej fali prognozowany jest w dwóch możliwych terminach. Zobacz też: Koronawirus w Polsce. Adam Niedzielski prognozuje szczyt czwartej fali pandemii- Mamy dwa scenariusze - jeden zakłada szczyt czwartej fali pandemii w ciągu dwóch tygodni w granicach 25-30 tys. zakażeń dziennie, drugi odsuwa apogeum w czasie na pierwszą połowę grudnia z pułapem 35-40 tys. przypadków - mówił minister zdrowia. Niedzielski zapewnił, że mało prawdopodobne jest, by "święta Bożego Narodzenia były zakłócone covidem i dodatkowymi restrykcjami". Minister podał też, że Polska zgłosiła chęć zakupu w ramach unijnych przetargów ponad 300 tys. dawek leku przeciw COVID-19 molnupiravir i poinformował, że być może już w grudniu będzie on dostępny dla polskich pacjentów.