W ostatnich dniach liczba nowych przypadków potwierdzanych poza Chinami przewyższa liczbę nowych zakażeń diagnozowanych w tym kraju. Chińskie władze nasilają kontrolę osób przybywających do ChRL, by zmniejszyć ryzyko przywleczenia infekcji z zagranicy. "Osoby z dotkniętych krajów, które przez Pekin udają się do innych miast w Chinach, muszą podporządkować się przepisom obowiązującym w miejscu docelowym. Podróżni, których ostatecznym celem jest Pekin, będą poddawani kwarantannie" - powiedziała na konferencji prasowej zastępczyni sekretarza generalnego władz miasta Pekinu Chen Bei. "Dotyczy to zarówno Chińczyków, jak i obcokrajowców" - podkreśliła Chen, cytowana przez dziennik "Beijing Ribao". Osoby, które mieszkają w Pekinie na stałe, będą izolowane i obserwowane w mieszkaniach, a pozostałe trafią do ośrodków kwarantanny. We wtorek również miasto wydzielone Szanghaj i prowincja Guangdong na południu Chin ogłosiły obowiązek izolacji osób, które były niedawno na obszarach, gdzie panuje "względnie poważna sytuacja" w związku z wirusem. Już wcześniej pojawiały się doniesienia o przymusowej kwarantannie osób przybywających z Włoch w Pekinie. Spotkało to korespondenta włoskojęzycznej szwajcarskiej stacji RSI Gabriele Battaglię po powrocie z Włoch - wynika z jego relacji zamieszczonej w ubiegły czwartek na portalu tygodnika "L’Espresso". Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), na całym świecie odnotowano już prawie 89 tys. zakażeń nowym koronawirusem. Ponad 80 tys. z nich wykryto w Chinach kontynentalnych, skąd epidemia się rozprzestrzeniła. Na świecie zmarły ponad trzy tys. zakażonych osób. Z Kantonu Andrzej Borowiak