W ciągu ostatnich 24 godzin w Meksyku stwierdzono 5030 nowych zakażeń. W sumie od początku pandemii w tym kraju koronawirusem zaraziło się 170 485 osób, zmarły 20 394 osoby. Meksykańskie władze przyznają, że z powodu stosunkowo niskiej liczby przeprowadzanych testów - proporcjonalnie najmniej w Ameryce Łacińskiej - rzeczywista liczba zainfekowanych osób jest znacznie większa. Na początku maja, kiedy oficjalna liczba przypadków wynosiła 20 tys., ministerstwo zdrowia szacowało, że w rzeczywistości zakażonych koronawirusem jest ponad 100 tys. ludzi. Trudna sytuacja w stolicy Największym skupiskiem zakażeń jest stolica kraju - miasto Meksyk. Trudna sytuacja spowodowała, że władze aglomeracji zdecydowały się opóźnić o tydzień zniesienie niektórych ograniczeń gospodarczych, które miały zniknąć w najbliższy poniedziałek (22 czerwca). "Zapowiadane przez nas działania (...) nie będą mogły zostać zrealizowane, ale będziemy cierpliwi, aby nadal ograniczać rozprzestrzenianie się koronawirusa" - powiedziała burmistrz miasta Claudia Sheinbaum. Ograniczenia zostają Zniesienie ograniczeń miało dotyczyć targowisk, restauracji, centrów handlowych, hoteli i miejsc kultu. Nie zmienia się natomiast sytuacja zakładów motoryzacyjnych, kopalni i przedsiębiorstw budowlanych, które wznowiły swoją działalność 1 czerwca.