Koronawirus w Korei Południowej. Najwięcej nowych zakażeń od miesiąca
Władze Korei Południowej zgłosiły w poniedziałek (11 maja) 35 nowych przypadków koronawirusa - najwięcej od 9 kwietnia. Większość nowych infekcji łączonych jest ze skupiskiem zakażeń w seulskich barach i klubach nocnych, gdzie jeden z gości mógł zakazić wiele innych osób.
Do 86 wzrosła w poniedziałek liczba wykrytych infekcji prawdopodobnie związanych z 29-latkiem, który odwiedził 1 maja pięć barów i klubów w dzielnicy Itaewon w Seulu. Wśród zakażonych jest 63 gości tych lokali oraz 23 spośród ich krewnych i znajomych - przekazały Koreańskie Centra Kontroli Chorób (KCDC) na konferencji prasowej.
W związku z pojawieniem się nowego skupiska zakażeń ministerstwo edukacji zdecydowało w poniedziałek o opóźnieniu o tydzień planowanego powrotu uczniów do szkół. Zgodnie z najnowszą decyzją szkoły będą stopniowo otwierane między 20 maja a 8 czerwca - podała agencja Yonhap.
Według służb medycznych na koronawirusa przebadano już prawie 2,5 tys. spośród ponad 5,5 tys. osób, które odwiedziły kluby w Itaewon między 24 kwietnia a 6 maja, a także ponad 500 osób z kręgu ich kontaktów. Władze spodziewają się, że do środy wykryte zostaną kolejne zakażenia związane z tymi barami.
"Musimy szybko odnaleźć (zakażonych) pacjentów, by powstrzymać przekazywanie wirusa w społeczności" - powiedziała szefowa KCDC Dzeon Eun Kiong, wzywając wszystkie osoby, które były w klubach w Itaewon, aby niezależnie od objawów poddały się badaniom na koronawirusa.
Burmistrz Seulu Park Won Sun zaoferował bezpłatne, anonimowe testy osobom, które odwiedziły bary. Zapowiedział również, że zespół złożony z ponad 2 tys. osób będzie się starał do nich dotrzeć poprzez analizę zapisów transakcji kart kredytowych, sygnału telefonów komórkowych i nagrań z kamer monitoringu.
W weekend Seul i otaczająca go prowincja Gyeonggi nakazały wstrzymanie działalności barów, klubów i innych przybytków życia nocnego. W poniedziałek podobną decyzję podjęły władze miasta Daegu, jednego z najbardziej dotkniętych pandemią miejsc w kraju.
Korea Płd. opanowała lawinowy wzrost zachorowań i złagodziła kampanię dystansowania społecznego, ale nowe skupisko infekcji ukazuje trudności na drodze do eliminacji wirusa.
Rzecznik ministerstwa zdrowia ocenił niedawno, że druga fala epidemii jest "prawie nieunikniona" i trzeba się przygotować na "nową normalność".
W Korei Płd. potwierdzono łącznie 10 909 przypadków koronawirusa, z czego 9632 pacjentów wyszło już ze szpitali, a 256 pacjentów zmarło.
Andrzej Borowiak
Chcesz wiedzieć więcej na temat pandemii koronawirusa? Sprawdź statystyki: