Próbie na obecność koronowirusa poddali się w czwartek król Hiszpanii, Felipe VI oraz jego żona, królowa Letizia, która w ubiegły piątek uczestniczyła w spotkaniu z minister ds. równouprawnienia, Irene Montero. U minister stwierdzono wirus COVID-19. Wyniki testu pary królewskiej zostaną podane do wiadomości publicznej - ogłosił w komunikacie Dom Królewski. Nowe środki do walki z pandemią Wobec szybkiego rozprzestrzeniania się koronowirusa w Madrycie, władze miasta zapowiedziały podjęcie nowych środków do walki z pandemią. Dla pacjentów o lżejszych symptomach COVID -19 zaadaptowane zostaną hotele i domy spokojnej starości, przekształcone w ośrodki paramedyczne - poinformował w czwartek lokalny radny ds. zdrowia, Enrique Ruiz Escudero. Jednocześnie zaapelował do mieszkańców z podejrzeniem koronowirusa o pozostawanie w domach, aby uniknąć przeciążenia szpitali. "Powinni zadzwonić na specjalną linię telefoniczną. W zależności od sytuacji zdrowotnej pacjenta, służby medyczne przyjadą, do domu" - powiedział. Tylko pacjenci w stanie ciężkim mają być przewożeni do szpitali. Według dziennika "20minutos.es", ośrodki zdrowia w Madrycie przestały robić testy na COVID -19, a wszystkie osoby z symptomami uważane są za zainfekowane. Dla lepszego zarządzania kryzysem, Escudero zapowiedział skoncentrowanie służby zdrowia publicznej i prywatnej pod jednym kierownictwem. Poinformował, że w każdym szpitalu zostanie powołany zespół specjalistów ds. koronawirusa i wydzieli się specjalne przestrzenie dla zainfekowanych. Zwiększona zostanie także liczba personelu w szpitalach i podwojona liczba operatorów specjalnej linii telefonicznej ds. COVID-19. Do tej pory na linię tę w Madrycie zadzwoniło 30 tys. osób. Pomoc z Chin Radny zaapelował do ministerstwa zdrowia o pilne przekazanie materiałów sanitarnych, których zaczyna brakować w szpitalach. Lekarze i sanitariusze pilnie potrzebują zwłaszcza odzieży ochronnej. W czwartek Ambasada Chińskiej Republiki Ludowej w Madrycie poinformowała, że przekaże na potrzeby krajów europejskich 1,8 mln maseczek ochronnych i 100 tys. testów na COVID-19. Wobec oczekiwania dalszego wzrostu liczby zakażeń i zmarłych w ciągu przyszłego weekendu, władze miasta zaapelowały na Twitterze do mieszkańców o pozostanie w domach. W wielu dzielnicach Madrytu zamknięto dyskoteki i place zabaw w parkach, gdzie w weekendy zbierają się rodziny z dziećmi. Zamknięto też Zoo i park rozrywki w stolicy. W całym kraju, na co najmniej dwa tygodnie odwołano zajęcia lekcyjne na wszystkich szczeblach nauczania, co dotknie około 10 mln uczniów. Rząd apeluje do młodzieży o pozostawanie w domach, zaś pracodawcom i pracownikom proponuje telepracę.