- Testy antygenowe są wielkim hitem w Europie. Chcielibyśmy, żeby od około 18 grudnia wszyscy chętni mogli się przetestować - powiedział premier Andrej Babisz, ciesząc się z wyników badania przeprowadzonego przez naukowców z Ostrawy. Analizując 1300 próbek, porównywali oni testy antygenowe z testami genetycznymi PCR. Dowiedli, że skuteczność badania antygenowego wynosi 90 proc. i dlatego nadaje się ono do powszechnego zastosowania. "Nie stać nas na testowanie całego kraju metodą PCR" Do innych wniosków doszli wcześniej mikrobiolodzy z Uniwersytetu Karola w Pradze. W ich badaniu testy antygenowe nie wykryły koronawirusa u jednej trzeciej zakażonych, w tym także u osób, które miały objawy choroby.- Nie stać nas na testowanie całego kraju metodą PCR. Dlatego bez wątpienia lepiej jest użyć sieci, która ma większe oka, niż potrzebujemy, ale złapać do niej wszystkie duże ryby, czyli osoby roznoszące wirusa - przekonywał Roman Prymula, były minister zdrowia, a obecnie doradca premiera. Zaznaczył, że testy antygenowe powinny być powtarzane, aby mogły być skutecznym narzędziem w walce z koronawirusem. Wzrósł współczynnik reprodukcji wirusa Czeski resort zdrowia poinformował w czwartek o 4931 nowych zakażeń koronawirusem, czyli o ok. 900 mniej niż tydzień wcześniej. Z powodu COVID-19 zmarło też 47 kolejnych osób. Stan zagrożenia epidemicznego od czterech dni utrzymuje się w Czechach na poziomie 57 stopni w 100-stopniowej skali. Jeżeli nie wzrośnie przez kolejna trzy dni, ministerstwo zdrowia będzie miało podstawy do wystąpienia do rządu o kolejną redukcję obostrzeń. Jednocześnie pogorszył się jeden z czterech parametrów określających stopień zagrożenia epidemicznego. W środę wskaźnik reprodukcji wirusa R wzrósł z 0,72 do 0,96. Kolejny wzrost może oznaczać konieczność powrotu do wyższego poziomu zagrożenia epidemicznego. Maleje liczba nowych zakażeń Pozostałe parametry są zadowalające w ocenie analityków ministerstwa zdrowia, którzy wskazują, że maleje liczba nowych zakażeń. Aktualnie w Czechach jest 79 947 zainfekowanych osób. W szpitalach przebywa 5413 pacjentów z COVID-19, w tym 815 jest w ciężkim stanie. Te liczby także zmniejszyły się w ciągu tygodnia. Według danych ministerstwa łącznie w kraju odnotowano dotąd 7633 zgony w związku z COVID-19, w tym 47 w ciągu ostatniej doby. W poprzednich dniach dobowa liczba zgonów przekraczała 100. Na początku listopada było ich około 200 dziennie. Chcesz wiedzieć więcej na temat pandemii koronawirusa? Sprawdź statystyki: Polska na tle świata Sytuacja w poszczególnych krajach Wskaźniki w przeliczeniu na milion mieszkańców