Szef Krajowego Sztabu Operacyjnego prof. Wencisław Mutafczijski poinformował, że według szacunków jego ekspertów rzeczywista liczba zakażonych jest znacznie wyższa. "Sądzimy, że wykrywamy dwa na (każde) 11 wypadków" - powiedział. Łącznie w kraju przebadano dotychczas ok. 7 tys. osób. Z ogólnej liczby zakażonych 125 osób przebywa w szpitalach, 13 jest w stanie ciężkim i jest podłączonych do respiratorów - poinformował. Średnia wieku ofiar śmiertelnych obniżyła się do 66 lat. Wśród zakażonych jest 17 pracowników służb medycznych. Mutafczijski nie wykluczył wprowadzenia w kraju bardziej drastycznych kroków w celu ograniczenia ruchu obywateli, ze wzglęgu na to, że w wielu dużych miastach, m.in. w Sofii i Płowdiwie, ludzie gromadzą się na ulicach. "Możliwe, że jeszcze w przyszłym tygodniu wprowadzimy obowiązek przestawienia uzasadnienia dla każdego wyjścia z domu, jak we Francji" - powiedział. W Burgasie nad Morzem Czarnym mer zarządził wywiezienie z parków wszystkich ławek, by zniechęcić mieszkańców do spędzania tam czasu. Takie samo rozwiązane prawdopodobnie zostanie wprowadzone w Sofii.