Kraska był pytany, czy padnie kolejny rekord nowych zakażeń. - Dzisiaj na pewno będzie więcej przypadków niż w ostatnich dniach, tego się spodziewaliśmy - mówił wiceminister w TVP. Jak dodał, "środa i czwartek to te dni, kiedy mamy zdecydowanie więcej przypadków. Efekt weekendu zostaje 'zmazany'". Wiceminister przyznał też, że biorąc pod uwagę liczbę nowych zakażeń, "przoduje jedno województwo" - śląskie. - Z wielką troską patrzymy na to województwo. Jedzie tam minister Niedzielski, aby osobiście być na miejscu, zobaczyć, jaka jest sytuacja i porozmawiać z wojewodą - mówił Kraska. Myślę, że sytuacja jest w tej chwili pod kontrolą, ale jest bardzo poważna - dodał. "Polska podzieliła się na dwie strefy" Zdaniem Kraski Polska podzieliła się teraz na dwie strefy - północną i wschodnią, "gdzie zakażeń mamy zdecydowanie mniej" oraz południe i zachód. - Województwo śląskie jest niewielkie terytorialnie, ale bardzo zurbanizowane, ma dużo mieszkańców. Kontakt międzyludzki jest bardzo ścisły - powiedział wiceminister. Gdy minister zdrowia będzie uczestniczył w sztabie kryzysowym w woj. śląskim, premier Mateusz Morawiecki przyjedzie z wizytą do woj. dolnośląskiego - trzeciego pod względem liczby nowych zakażeń. Szef rządu ma odwiedzić jeden z wrocławskich szpitali.