Jak przekazał policjant, są osoby, które próbują wykorzystać sytuację epidemiczną do nieuczciwego zarobku. "Taki pewnie cel miał 22-letni mieszkaniec Sulejówka, który na początku kwietnia zamieścił na jednym z portali ogłoszeniowych fałszywy anons o sprzedaży testów na obecność koronawirusa za jedyne 70 zł za sztukę" - poinformował st. asp. Marcin Zagórski. Dodał, że ofertę tę od razu zauważyli policjanci z komórek zwalczających cyberprzestępczość. Udało im się namierzyć komputer, z którego wysłano fałszywą ofertę. Okazało się, że umieścił ją młody mieszkaniec Sulejówka. Mężczyzna, który nie zdążył nikogo okraść, bo został zatrzymany, usłyszał zarzut. Przyznał się, że usiłował doprowadzić inne osoby do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem i dobrowolnie poddał się karze grzywny. "Wyjaśniał, że chciał zobaczyć, jakie będzie zainteresowanie zakupem testów" - dodał st. asp. Marcin Zagórski.