Drastyczny wzrost liczby infekcji przewidział premier Hiszpanii Pedro Sanchez, który w czwartek podczas konferencji prasowej w Madrycie stwierdził, że “w przyszłym tygodniu liczba zakażonych może sięgnąć 10 tysięcy". Z ujawnionych w poniedziałek po południu przez hiszpańskie służby medyczne danych wynika, że w ciągu zaledwie doby liczba zarażonych koronawirusem zwiększyła się o prawie 1500. Znacząco wyhamowała dynamika zgonów na COVID-19. W ciągu doby zanotowano 21 zmarłych z powodu tej choroby. Podczas wcześniejszej doby liczba zgonów wyniosła 103. Ogółem zmarło w Hiszpanii 309 ludzi. Gdzie jest najwięcej chorych? Dotychczas najwięcej przypadków zachorowań i zgonów notowanych jest na terenie wspólnoty autonomicznej Madrytu - odpowiednio 4165 oraz 213. Drugim pod względem zachorowań regionem jest Katalonia, gdzie zanotowano już 903 przypadki infekcji oraz 12 zgonów. W poniedziałek po południu premier tego regionu Quim Torra potwierdził, że jest jednym z zainfekowanych. Dzień wcześniej na koronawirusa zachorował jego zastępca Pere Aragones. W poniedziałek rząd Kraju Basków, trzeciego pod względem zachorowań regionu Hiszpanii, odwołał zaplanowane na 5 kwietnia wybory do władz regionu, przekładając je na jesień. Podobną decyzję podjęły też władze Galicii, na północnym zachodzie. Rząd pracuje nad pakietem wsparcia W poniedziałek rząd Sancheza ogłosił, że pracuje nad pakietem wsparcia dla firm, służącym utrzymaniu ich płynności finansowej w związku z kryzysem wywołanym pandemią koronawirusa. Inną decyzją centrolewicowego gabinetu jest też ograniczenie transportu publicznego. “Liczba środków transportu publicznego kołowego, kolejowego, powietrznego oraz morskiego, podlegającego administracji państwowej, ulega obniżeniu o 50 procent" - poinformowało biuro prasowe rządu Hiszpanii. Stan zagrożenia epidemicznego W niedzielę wprowadzony został na terenie Hiszpanii stan zagrożenia epidemicznego, a jej mieszkańcy zobowiązani są do pozostania w domach, z wyjątkiem konieczności wyjścia do pracy, zrobienia zakupów pierwszej potrzeby w sklepach i aptekach, a także wizyty w banku lub firmie ubezpieczeniowej. Uprawnione do funkcjonowania są również stacje paliw, kioski oraz sklepy ze sprzętem elektronicznym. W poniedziałek rano minister transportu, mobilności i spraw miejskich Jose Luis Abalos, zapowiedział, że rząd na pewno wydłuży 15-dniowy stan zagrożenia epidemicznego w Hiszpanii. Dodał, że do jego przedłużenia konieczna będzie zgoda Kongresu Deputowanych, niższej izby parlamentu. Marcin Zatyka