Kontynuowanie ścisłej współpracy w zwalczaniu pandemii koronawirusa uzgodnili w czwartek (29 października) koordynator rządu RFN ds. niemiecko-polskiej współpracy społecznej i przygranicznej Dietmar Woidke i koordynator ds. polsko-niemieckiej współpracy przygranicznej i regionalnej Bartosz Grodecki. - Ustaliliśmy, że wyjaśnianie otwartych pytań i koordynowanie działań będzie się odbywało bezpośrednio i w możliwie najkrótszym czasie. W razie potrzeby zostaną przeprowadzone konsultacje z dalszymi ekspertami. Wymiana informacji po obu stronach granicy jest wymogiem chwili - powiedział Dietmar Woidke. Zamykanie granic nie jest rozwiązaniem Odnosząc się do sytuacji w polsko-niemieckim regionie przygranicznym obydwaj koordynatorzy podkreślili, że zamykanie granic przez żadną ze stron nie jest uważane za odpowiedni środek w walce z koronawirusem. Obecne przepisy dotyczące kwarantanny zostały złagodzone dzięki wprowadzeniu odpowiednich regulacji dotyczących m.in. osób dojeżdżających przez granicę do pracy czy do szkoły. 24 października Polska znalazła się w Niemczech na liście obszarów podwyższonego ryzyka infekcji koronawirusem. Osoby przyjeżdżające z Polski do Niemiec obowiązują testy na obecność koronawirusa SARS-CoV-2, względnie kwarantanna. - Po wprowadzeniu tych regulacji niemieckie kraje związkowe zareagowały szybko, by w miarę możliwości zapewnić normalność w regionie przygranicznym - podkreślił Woidke, który jest jednocześnie premierem Brandenburgii, landu z najdłuższą granicą z Polską. Obydwie strony chcą utrzymywać ścisły kontakt w sprawie konkretnych przepisów. Niemcy deklarują solidarność Wobec częściowo dramatycznego rozwoju sytuacji epidemicznej w Polsce Woidke zapewnił, że w razie potrzeby strona niemiecka będzie oczywiście wspierać sąsiada. - Koronakryzys trzyma obydwa kraje w żelaznym uścisku. Jeżeli jednak, tak jak teraz w Polsce, pojawią się szczególnie poważne problemy, Niemcy okażą oczywiście solidarność - podkreślił koordynator rządu RFN. Dalsze zacieśnianie współpracy Woidke i Grodecki omówili też inne kwestie współpracy transgranicznej. Obydwaj ubolewali, że ze względu na sytuację pandemiczną musiał zostać odwołany polsko-niemiecki szczyt kolejowy planowany na listopad tego roku. Szczyt ma być nadrobiony w 2021 roku. Koordynatorzy uzgodnili również zintensyfikowanie współpracy polskiej i niemieckiej policji. Z powodu koronakryzysu bezpośrednie kontakty ucierpiały w minionych miesiącach. Jednym z tematów tej współpracy jest znalezienie nowej lokalizacji - m.in. dla poprawienia warunków pracy - dla istniejącego od 2008 roku Polsko-Niemieckiego Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku. Jak stwierdził Woidke: - Kryzys wymaga nie mniej, ale więcej kooperacji policji. Bartosz Grodecki, podsekretarz stanu w MSWiA jest od 8 kwietnia 2020 koordynatorem ds. polsko-niemieckiej współpracy przygranicznej i regionalnej. Do osobistego spotkania z Woidke z powodu pandemii jeszcze nie doszło. Także czwartkowe uzgodnienia zapadły podczas wideokonferencji. (stk.brandenburg / stas) Redakcja Polska Deutsche Welle