Autorzy artykułu w "The Lancet", psychologowie z brytyjskiego King's College London, jako "kwarantannę" rozumieją separację i ograniczenie przepływu osób, które potencjalnie były narażone na chorobę zakaźną. Celem tego zabiegu jest ustalenie, czy poczują się one źle, co pozwoli zmniejszyć ryzyko zakażenia innych, a w wielu wypadkach wręcz ocalić życie. Ta definicja różni się od "izolacji", która polega na oddzieleniu osób, u których zdiagnozowano chorobę zakaźną, od osób zdrowych. Oba te terminy są jednak często używane zamiennie, szczególnie w komunikacji z opinią publiczną. Szczegóły dot. kwarantanny Słowo "kwarantanna" (z łac. quarantena, wł. quaranta giorni czyli 40 dni) zostało po raz pierwszy użyte w Wenecji w roku 1127. Najstarszy udokumentowany przypadek tymczasowego odosobnienia grupy podejrzanej o chorobę pochodzi z roku 1374 (Regio nell’Emilia). Aby ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa SARS-CoV-2, chiński rząd 24 stycznia 2020 objął kwarantanną trzy duże chińskie miasta (w tym Wuhan). W tym przypadku chodziło o rozszerzoną kwarantannę - izolowani byli nie tylko chorzy i podejrzani o zakażenie, ale wszyscy mieszkańcy. Wiele tysięcy cudzoziemców powracających z Chin zostało poproszonych o samodzielną izolację w domu lub w placówkach państwowych. Istnieją precedensy dla podjęcia takich środków. Kwarantanny na terenie całego miasta zostały nałożone na obszary Chin i Kanady podczas epidemii SARS w roku 2003. Podczas epidemii eboli w roku 2014, kwarantannie poddano całe wioski w wielu krajach Afryki Zachodniej. Decyzje dotyczące podjęcia kwarantanny powinny być oparte na najlepszej dostępnej wiedzy - podkreślają autorzy artykułu w "The Lancet". Potencjalne korzyści wynikające z obowiązkowej masowej kwarantanny należy dokładnie przeanalizować pod kątem ewentualnych kosztów psychologicznych. Negatywne skutki psychologiczne Brytyjscy autorzy analizowali wyniki 24 badań, dotyczących psychologicznych konsekwencji kwarantanny (wybranych spośród 3166 badań, znalezionych w trzech elektronicznych bazach danych). W analizowanych przypadkach kwarantanna miała chronić przed SARS (11 prac), ebolą (5) pandemią "świńskiej grypy" H1N1 z lat 2009/2010 (3 przypadki), MERS (2) oraz grypą końską (1). Jedna praca dotyczyła zarazem H1N1 i SARS. Kwarantanna jest często nieprzyjemnym doświadczeniem dla osób, które ją przechodzą. Oddzielenie od bliskich, utrata wolności, niepewność co do statusu choroby i nuda mogą czasami powodować dramatyczne skutki (zgłoszono samobójstwo). Negatywne skutki psychologiczne kwarantanny zgłaszali autorzy większości recenzowanych badań (były to m.in. objawy stresu pourazowego, splątanie i gniew). Czynnikami stresującymi był dłuższy czas kwarantanny, obawy przed infekcją, frustracja, nuda, nieodpowiednie zaopatrzenie, nieodpowiednie informacje, straty finansowe, stygmatyzacja (na przykład kojarzenie z chorobą określonych wyznań czy grup etnicznych). Stygmatyzację często nasilały nieprofesjonalne działania mediów. Niektórzy badacze sugerują również istnienie długotrwałych następstw kwarantanny, takich jak częste występowanie alkoholizmu czy narkomanii. Kluczowe jest skuteczne przekazywanie informacji Zdaniem autorów kluczowe znaczenie dla samopoczucia ma szybkie i skuteczne przekazywanie informacji. Autorzy badania podkreślają, jak ważne jest to, by osoby poddawane kwarantannie rozumiały swoją sytuację - urzędnicy powinni im wyjaśnić, co się dzieje i dlaczego. Trzeba zapewnić odpowiednie zaopatrzenie w wodę, żywność i leki, bezpieczeństwo finansowe, możliwość komunikacji elektronicznej. Kwarantanna powinna też trwać możliwie krótko i nie należy jej przedłużać, chyba że zajdą nadzwyczajne okoliczności. Większość negatywnych skutków wynika z narzuconego ograniczenia wolności. Dobrowolna kwarantanna wiąże się z mniej nasilonym niepokojem i powikłaniami długoterminowymi. Urzędnicy odpowiedzialni za zdrowie publiczne powinni apelować do altruizmu, przedstawiając korzyści dla społeczeństwa wynikające z kwarantanny. Szczególnego wsparcia wymagają poddawani kwarantannie pracownicy ochrony zdrowia.