Na Stadionie Narodowym w czwartek (5 listopada) został uruchomiony pierwszy szpital tymczasowy, oddział stołecznego szpitala MSWiA. Docelowo szpital tymczasowy na PGE Narodowym ma dysponować 1200 łóżkami. W nocy w czwartku na piątek trafił tam pierwszy pacjent. Obecnie chorych przybywa, ale mimo trudnych okoliczności, nie mogą narzekać. Wydawca Pionu Informacji i Publicystyki Telewizji Polsat Andrzej Żak opisał w weekend portalowi polsatnews.pl aktualną sytuację. Wzruszony jest przede wszystkim medykami, którzy czuwają nad stanem chorych. - Dla nas nie są jedynie napisami na kombinezonach, choć tylko tyle przez te stroje widać. Powinni w złotych butach chodzić! - mówił. Pacjentów przybywa, a łóżka powoli się zapełniają. Część respiratorów na oddziale intensywnej terapii czeka w gotowości. Apel premiera "Mam wielką prośbę do wszystkich ozdrowieńców, oddawajcie krew i osocze. Pomóżcie ocalić czyjeś życie" - napisał w sobotę na Facebooku premier. Prosił wszystkich, którzy przeszli zakażenie COVID-19 o pomoc chorym. "Podczas zmagań z koronawirusem bardzo potrzebujemy codziennej ludzkiej solidarności. Jednym z jej przejawów jest oddawanie krwi i osocza dla chorych na COVID-19" - napisał w mediach społecznościowych premier.