"Przed chwilą otrzymaliśmy potwierdzenie, że zarażonych jest kolejnych siedmioro pracowników szpitala w Nowym Mieście" - powiedział Ambroziak. Dodał, że próbki do badań pobierane są od kolejnych pracowników szpitala w Nowym Mieście. Zaczęło się od pielęgniarki W środę rano Radomski Szpital Specjalistyczny poinformował, że na oddział zakaźny została przyjęta 45-letnia kobieta, którą przywieziono karetką z Nowego Miasta. Jej stan określono jako stabilny. Starosta grójecki potwierdził, że chodzi o pielęgniarkę ze szpitala w Nowym Mieście nad Pilicą. Dodał, że kobieta przebywała od poniedziałku w izolatce, czekając na wyniki badań. Kiedy okazało się, że wynik jest pozytywny, trafiła do szpitala w Radomiu. Około 20 osób, które z nią miały z nią bezpośredni kontakt, czeka na wyniki badań w kierunku koronawirusa. "W środę okazało się, że zarażony jest także lekarz z pogotowia ratunkowego w Grójcu. Mężczyzna źle poczuł i w poniedziałek pobrano od niego próbki do badań. Wynik okazał się pozytywny" - powiedział starosta. Ambroziak zaznaczył, że chora pielęgniarka miała także kontakt ze szpitalem w Grójcu. Jak powiedział, istnieje ryzyko, że zarażony może być też inny lekarz spoza terenu powiatu grójeckiego, który w Grójcu dyżurował. "Wytypowanych zostało 20 osób z grójeckiego szpitala. Będą mieć wykonane badania w kierunku koronawirusa" - powiedział starosta. W regionie zakażony jest także kierowca autobusu W radomskim szpitalu od poniedziałku leczony również 43-letni mieszkaniec gminy Radzanów, u mężczyzny potwierdzono zakażenie koronawirusem. To kierowca autobusu PKS w Grójcu. Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Białobrzegach apelowała we wtorek o zgłaszanie się osób, które mogły z nim podróżować. Starosta grójecki powiedział, że na razie nie ma potwierdzenia, aby zarażeni lekarz i pielęgniarka mieli wcześniej kontakt z kierowcą PKS. Starostwo Powiatowe w Grójcu od środy nie prowadzi bezpośredniej obsługi mieszkańców. Wszystkie jednostki starostwa zostały zamknięte dla klientów.