Na pokładzie statku, który wypłynął z Jokohamy 20 stycznia i wrócił 3 lutego, utknęło ponad 3600 osób, w tym 2666 pasażerów z 50 krajów. Jest wśród nich trzech Polaków. Polskie MSZ informowało w ubiegłym tygodniu, że nie wykryto u nich koronawirusa. Statek ma być objęty kwarantanną do środy, ale już w piątek pokład zaczęły opuszczać pierwsze osoby w zaawansowanym wieku, u których testy na obecność koronawirusa dały wynik negatywny. W pierwszej kolejności zabierane były osoby cierpiące na chroniczne schorzenia oraz te, które nie miały okien w kajutach. W Japonii zakażonych koronawirusem jest obecnie 514 osób, w tym 454 na Diamond Princess. Jedna osoba zmarła. Epidemia koronawirusa Covid-19, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, wybuchła w grudniu w mieście Wuhan w prowincji Hubei w środkowych Chinach i rozprzestrzeniła się na ok. 30 krajów na całym świecie. Według najnowszych danych do tej pory koronawirusem zaraziło się 71 tys. ludzi na świecie, przy czym zdecydowana większość ponad 70,5 tys. w Hubei. W Chinach kontynentalnych zmarło do tej pory 1770 osób, natomiast wyleczono - ok. 8400. Poza Chinami kontynentalnymi i Japonią odnotowano jeszcze cztery zgony: na Filipinach, we Francji, w Hongkongu i na Tajwanie.