W komunikacie MSZ podkreślono, że popularna wśród polskich turystów Chorwacja nie jest aktualnie najlepszym kierunkiem podróży z uwagi na "bardzo dużą liczbę nowych zarażeń". "Uwzględniając liczbę ludności i osób przebywających tymczasowo (turystycznie) w Chorwacji, poziom zarażeń w Chorwacji jest obecnie ponad dwukrotnie wyższy niż w Polsce i wykazuje stałą tendencję wzrostową" - ostrzega resort. Winni turyści? Dane z ostatnich dni potwierdzają słowa MSZ. Jak informowała polska placówka dyplomatyczna w Zagrzebiu, Chorwacja bije aktualnie rekordy w liczbie nowych przypadków koronawirusa. Taki stan rzeczy jest wiązany głównie z napływem turystów. Jak wynika z mapy publikowanej przez stronę chorwacką, najwięcej zakażeń występuje w dwóch, oddalonych od siebie regionach kraju. Na pierwszym miejscu jest znajdująca się nad Morzem Adriatyckim Dalmacja z popularnym miastem turystycznym - Splitem. Na drugim miejscu pod względem zakażeń znalazła się stolica kraju - Zagrzeb. Ambasada RP w Chorwacji wskazuje, że w związku z dynamicznie zmieniającą się sytuacją niektóre kraje decydują się na wprowadzenie obostrzeń dla osób powracających z tego kraju. Polska nie zdecydowała się na wprowadzenie kwarantanny dla turystów wracających z Chorwacji. Zaleca jednak śledzenie aktualnych komunikatów w tej sprawie. Zasady obowiązujące w Chorwacji Przypomnijmy, że osoby przebywające w Chorwacji mają obowiązek noszenia maseczek we wszystkich punktach obsługi klienta (sklepy, przychodnie, kantory, fryzjerzy, transport publiczny, taxi). W obiektach gastronomicznych obowiązek noszenia maseczek dotyczy wyłącznie personelu. Zgodnie z nowymi wytycznymi epidemiologicznymi obiekty gastronomiczne i rozrywkowe (np. kluby nocne) pracują w skróconym trybie pracy do północy, a obsługa klienta może się odbywać wyłącznie w przestrzeni otwartej (ogródki, tarasy, otwarte werandy) - czytamy w komunikacie. "Apelujemy o unikanie miejsc szczególnie zatłoczonych - również tych na świeżym powietrzu (np. na plażach oraz w lokalach gastronomicznych)" - zwraca uwagę MSZ.