Ograniczenia związane są z nakazem zakrywania ust i nosa. Zgodnie z prawem można kupić jedzenie - w tym lody czy gofry - na wynos, ale nie można ich zjeść, zsuwając z twarzy maseczkę."Każda osoba w miejscu publicznym musi nosić maseczkę, szalik czy chustkę, która zakryje zarówno usta, jak i nos. Obowiązek dotyczy wszystkich, którzy znajdują się na ulicach, w urzędach, sklepach czy miejscach świadczenia usług oraz zakładach prac" - czytamy w komunikacie Ministerstwa Zdrowia. Oznacza to, że choć punkty gastronomiczne są już otwarte, to aby spróbować serwowanych tam lodów lub gofrów, należy udać się do własnego samochodu czy mieszkania. Dopiero tam można zdjąć maseczkę i przystąpić do konsumpcji. Jak zauważa "Dziennik Zachodni", nie wszyscy muszą zasłaniać usta i nos. Nakaz nie obowiązuje m.in. dzieci do czwartego roku życia i osób, które nie mogą założyć lub nosić maseczki z powodów zdrowotnych.