- Bardzo intensywnie pracujemy nad tym, by na każdym etapie leczenia zapewnić takie rozwiązania, które by zmniejszyły liczbę zgonów - podkreślił minister zdrowia. Na czym te rozwiązania miałyby polegać? - Chodzi o to, żeby zespoły ratownictwa medycznego działały w sposób sprawniejszy, żeby ta karetka dojeżdżała szybciej. Zdecydowaliśmy się na wprowadzenie testów antygenowych do zespołów ratownictwa medycznego. Te testy mają kluczową rolę do odegrania, ponieważ oznaczenie pacjenta, czy jest dodatni czy ujemny w trakcie przewozu czy na miejscu przy interwencji powoduje lepsze udrożnienie ścieżki prowadzenia pacjenta. Bo pacjent, który będzie miał dodatni wynik, będzie jechał od razu do szpitala covidowego i tam będzie już prowadzony, nie obciążając zwykłego SOR-u - poinformował Adam Niedzielski. Zobacz także: "Grozi nam trzecia fala epidemii"