Rozporządzenie obowiązuje od północy w nocy z niedzieli na poniedziałek do godz. 6 rano 24 marca. Jak podkreślił premier Andrej Babisz po przyjęciu rozporządzenia, mieszkańcy Czech mogą przemieszczać się, gdy idą do pracy, szpitala bądź przychodni, a także gdy robią zakupy. Wolno im też odwiedzić rodzinę, gdy jest taka konieczność, załatwić najpilniejsze sprawy urzędowe, pójść do parku lub wyprowadzić na spacer zwierzęta. W innych przypadkach opuszczenie mieszkania nie jest już dozwolone. Wicepremier i minister spraw wewnętrznych Jan Hamaczek podkreślił, że nie chodzi o formę domowego więzienia, ale o próbę zatrzymania wirusa. Nikt nikomu nie zakazuje chodzić na spacer. Chodzi o ograniczenie kontaktów między ludźmi - zapewnił. Czechy są po Włoszech, Hiszpanii i Austrii czwartym krajem w Europie, który przyjął takie rozwiązania. Premier postulował ograniczenie swobody przemieszczania się między innymi dlatego, że po ogłoszeniu stanu zagrożenia epidemicznego w czwartek część obywateli lekceważyła ograniczenia i bynajmniej nie unikała spotkań z innymi ludźmi w większych lub mniejszych grupach. Urzędy czynne przez trzy godziny dziennie Rząd powołał Centralny Sztab Kryzysowy, którym kierować ma wiceminister zdrowia, epidemiolog Roman Prymula. Były szef kliniki w Hradec Kralovym chciał zrezygnować z pracy w resorcie 12 marca, ale premier przekonał go do pozostania na stanowisku. Babisz podkreślał, że wysoko ceni wiedzę i zdolności organizacyjne Prymuli. Rząd Czech zakazał też w niedzielę działalności hoteli oraz przewozów taksówkami. Wyjątkiem są przewozy posiłków lub zamówionych zakupów. Wprowadzono też zasadę, że instytucje administracji państwowej i samorządowej będą otwarte przez trzy godziny dziennie, tylko przez dwa dni w tygodniu - w poniedziałki i w środy. Minister finansów Alena Schillerova poinformowała, ze zostaje przesunięte składanie rocznych zeznań podatkowych, które miały być złożone do 31 marca br. Koronawirus w Czechach W Czechach zanotowano dotąd 293 przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. W niedzielę zanotowano 30-procentowy wzrost zakażeń. W związku z zagrożeniem zdrowia obywateli koronawirusem, czeski rząd wprowadził w czwartek 30-dniowy stan wyjątkowy na całym terytorium państwa. Zakazem wstępu objęto boiska sportowe, siłownie, baseny, ośrodki odnowy biologicznej, kluby muzyczne, biblioteki oraz galerie artystyczne. Restauracje i inne lokale gastronomiczne w galeriach handlowych mają być zamknięte. Władze zdecydowały także o odwołaniu imprez, w których liczba uczestników przekracza 30 osób. Do tej pory progiem było 100 osób. Ograniczenie to nie dotyczy obrad konstytucyjnych organów państwa, rozpraw sądowych i uroczystości pogrzebowych. Od soboty wznowiono kontrole na granicach z Austrią i Niemcami.