Uniwersytet Johnsa Hopkinsa (UJH) w Baltimore poinformował w środę, 18 listopada, w nocy o zarejestrowaniu w USA w ciągu ostatniej doby 1707 ofiar śmiertelnych COVID-19. Zaraziło się 161 934 kolejnych osób. Od wybuchu epidemii w USA odnotowano łącznie 11 mln 498 515 przypadków zakażeń. Liczba ofiar śmiertelnych sięga 250 180. Dane te oznaczają, że Stany Zjednoczone odnotowały najwięcej zgonów z powodu COVID-19 od ponad sześciu miesięcy. Wirus zabija teraz co najmniej jednego Amerykanina każdej minuty. Ekspert: Będzie gorzej Telewizja CNN nazywa to osiągnięciem kolejnego przerażającego kamienia milowego od pierwszej śmierci z powodu wirusa 29 lutego w stanie Waszyngton. Cytuje też profesora Jonathana Reinera z George Washington University School of Medicine, który przewiduje, że będzie coraz gorzej. - Potworna liczba zgonów, którą widzieliśmy wczoraj w Stanach Zjednoczonych, (...) odzwierciedla liczbę osób zakażonych trzy tygodnie temu, dwa do trzech tygodni temu, ponieważ przychodzi to opóźnieniem - mówił Reiner. Przypominał on, że przed dwoma, trzema tygodniami diagnozowano średnio od 70 tys. do 80 tys. nowych przypadków zakażeń dziennie. We wtorek było ich ponad 160 tys.. - Jeśli więc jesteś zaniepokojony obecnymi 1700 zgonami, za dwa do trzech tygodni od teraz będziemy świadkami 3000 zgonów dziennie - prognozował dr Reiner. Nowy rekord hospitalizacji Według zajmującego się tropieniem kontaktów zakażonych ludzi Covid Tracking Project, podczas gdy w niektórych szpitalach brakuje pracowników służby zdrowia, Stany Zjednoczone po raz kolejny ustanowiły nowy rekord hospitalizacji związanych z COVID-19. We wtorek było ich 76 830. Zgodnie z danymi Johnsa Hopkinsa do środy w 47 stanach rejestrowano co najmniej 10 proc. więcej nowych przypadków dziennie niż w tym samym czasie w poprzednim tygodniu. Tylko na Hawajach odsetek ten spadł o 10 proc. Eksperci zaprzeczają argumentom, jakoby zwiększone wskaźniki zakażeń w Ameryce wynikały z podwyższonej liczby testów. Uniwersytet akcentuje, że podczas gdy w ciągu ubiegłego tygodnia liczba nowych przypadków wzrosła o 29 proc., to według Covid Tracking Project w całym kraju przeprowadzono w tym samym okresie tylko o około 11 proc. testów więcej. Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski