Eksperci przyjrzeli się oszczędnościom w sześciu krajach: Niemczech, Francji, Włoszech, Hiszpanii, Austrii i Stanach Zjednoczonych.Analitycy zwrócili uwagę, że badanych krajach wzrosła suma zakupów aktywów netto na rynku kapitałowym. "W Niemczech o 35 proc. i aż o 223 proc. we Włoszech" - stwierdzono. W większości badanych krajów w czasie pandemii zwiększył się udział akcji i funduszy inwestycyjnych w nowych oszczędnościach - w przypadku Niemiec z 15 proc. do 24 proc.; Francji z 3 proc. do 11 proc.; Austrii z 20 proc. do 25 proc. "Jedynie w USA spadł udział akcji i funduszy inwestycyjnych w nowych oszczędnościach, ale suma aktywów wzrosła o 25 proc." - zaznaczono. Równocześnie 40 proc. respondentów we Włoszech, Francji i Hiszpanii po zakończeniu pandemii chce nabyć mniej akcji niż dotychczas. "Większość badanych (59 proc.) uznaje, że niskie/ujemne stopy procentowe utrzymają się znacznie dłużej, niż wcześniej oczekiwano" - czytamy. Dodano, że "tylko 10 proc. spodziewa się ich wzrostu", a 31 proc. nie oczekuje żadnych zmian. Analitycy zwrócili uwagę, że "wysokim pesymizmem" odznaczają się respondenci z Niemiec oraz Austrii. Z kolei respondenci francuscy i amerykańscy są "bardziej optymistyczni". "W przypadku USA takie podejście jest zrozumiałe, gdyż Rezerwa Federalna USA była w stanie kilkakrotnie podnosić stopy procentowe w ciągu ostatniej dekady" - wyjaśniono. "Pandemia nie ma trwałego wpływu na nasze inwestycje" "W Europie giełda nie odrobiła jeszcze strat poniesionych w marcu 2020 roku. W związku z tym nie dziwi fakt, że respondenci z krajów europejskich wykazują mniejszy entuzjazm inwestowania w akcje w przyszłości" - wskazali analitycy. Zwrócili uwagę, że po zyski, które obecnie oferuje giełda chciałoby sięgnąć od 12 proc. respondentów we Włoszech do 15 proc. we Francji. Z kolei ponad 40 proc. badanych w Hiszpanii, Francji i we Włoszech planuje nabyć mniej akcji niż wcześniej. Natomiast respondenci z Austrii, a zwłaszcza z Niemiec, "są mniej skłonni do ograniczania swojego zaangażowania na rynku kapitałowym". Zwiększone zainteresowanie oszczędzaniem poprzez inwestycje na giełdzie wykazywało z kolei 25,8 proc. ankietowanych Amerykanów. Pomimo iż 2020 roku minął pod znakiem niepewności na rynkach to większość respondentów nie chciałaby zwiększać dotychczasowego zakres ochrony ubezpieczeniowej - stwierdzili analitycy. Według nich "pandemia nie wydaje się mieć przełomowego i trwałego wpływu na decyzje inwestycyjne".