Jak dr Janusz Dzisko, dzieci wraz z pięcioma opiekunami powróciły z kolonii w Białym Dunajcu i w niedzielę (19 lipca) po południu w Szpitalu Dziecięcym w Olsztynie przeszły badania na obecność koronawirusa. W ciągu kilku godzin znane będą wyniki testów. Testy zostały przeprowadzone, ponieważ dzieci pochodzące z powiatu węgorzewskiego miały kontakt z pracującą na koloniach zakażoną pielęgniarką. Gdy okazało się, że koloniści mogli mieć kontakt z osobą z dodatnim wynikiem, dzieci poddano jeszcze na koloniach kwarantannie a obecnie, po powrocie z kolonii, przeszły w olsztyńskim szpitalu testy. Ognisko zakażeń w Ełku Ognisko zakażeń COVID-19 na Warmii i Mazurach jest obecnie w Ełku (warmińsko-mazurskie). Jak poinformował dr Dzisko, w Ełku, w szpitalu wojskowym, dodatni wynik ma pielęgniarka, a badania wykazały, że choruje też pacjent. W kwarantannie pozostaje ok. 100 osób. Teraz okazało się, że w Ełku jest także dwóch zakażonych lekarzy, którzy pracowali w Grajewie, ale w Ełku prowadzili prywatne praktyki. Lekarze, którzy przechodzą infekcje bezobjawowo, pracowali w Ełku w pełnym zabezpieczeniu - zapewnia sanepid. Pracownicy ełckiego sanepidu ustalają, z iloma pacjentami lekarze mogli mieć styczność. Do tej pory na Warmii i Mazurach, według służb wojewody, zakażone były 294 osoby, wyzdrowiały 232, jedna zmarła.