Nasz system odpornościowy to prawdziwy cud. Wykonuje faktycznie całą pracę, a my z reguły tego nie zauważamy. Jest odpowiedzialny za to, by chronić nasz organizm przed niebezpiecznymi inwazjami, na przykład przed wirusami. U ludzi ze słabym systemem immunologicznym może to być trudne. Gdy dochodzi do tego choroba przebyta, tacy pacjenci muszą być szczególnie ostrożni, by nie zarazić się chorobą zakaźną. Chroniczne choroby płuc Ludzie z astmą mają uszkodzone płuca. Podczas ataków błona śluzowa oskrzeli puchnie, drogi oddechowe się zacieśniają i ulegają zwężeniu. Dzieje się tak przede wszystkim podczas wydechu. Pacjenci potrzebują tu więcej siły niż ludzie zdrowi. Astmatycy gorzej wydychają powietrze z płuc, może wówczas dojść do ostrych duszności, istnieje obawa uduszenia się chorego. Organizm stara się temu zapobiec i przez to ulega osłabieniu. W samych Niemczech żyje osiem milionów astmatyków. Większość z nich cierpi na jeden z dwóch różnych typów choroby - astmę alergiczną i niealergiczną. Atak astmy może być wywołany przez alergeny lub przez infekcje dróg oddechowych, jak w wypadku infekcji wirusowej. Organizm musi walczyć nie tylko z astmą, lecz także z innymi chorobami. To dla niego duże obciążenie, czasem zbyt duże, i system przestaje funkcjonować, w najgorszym razie - ze skutkiem śmiertelnym. Także COPD, czyli przewlekła obturacyjna choroba płuc, należy do chorób dróg oddechowych. Naukowcy zakładają, że istotną przyczyną COPD jest palenie papierosów. W każdym razie, pacjenci z taką diagnozą są zagrożeni podwójnie, gdy ich organizm oraz system odpornościowy muszą walczyć z kolejnymi chorobami. Ludzie osłabieni przez takie choroby przebyte mają większe problemy z pokonaniem infekcji niż ludzie zdrowi. Płuca już zostały uszkodzone, wirusy mają w sumie ułatwione zadanie. Cukrzyca Osoby cierpiące na cukrzycę mają z założenia system odpornościowy słabszy niż u zdrowych. Dotyczy to obu typów cukrzycy: typu 1 oraz typu 2. Cukrzyca typu 1 to choroba autoimmunologiczna. Antyciała niszczą wówczas w trzustce komórki beta, które produkują insulinę. Organizm nie wytwarza ich wtedy wystarczająco wiele, co powoduje stałe przecukrzenie (hiperglikemię). Ten podwyższony poziom cukru we krwi osłabia zdolności obronne. Gdy dojdzie do infekcji, w najgorszym razie z gorączką, stan ogólny diabetyka może ulec pogorszeniu, nawet gdy pacjent ma dobrze ustawione leki. Nie chodzi jednak tylko o zaburzenia w metabolizowaniu cukru. Cukrzyca może zmienić strukturę naczyń krwionośnych oraz zaatakować inne narządy, które utrzymują równowagę w organizmie. Ciało wówczas może o wiele gorzej radzić sobie z wirusem, który się do niego dostanie. Choroby układu krążenia Do tych schorzeń należy choroba wieńcowa lub choroba niedokrwienna serca. Ta ostatnia oznacza niedostateczny przepływ krwi do naczyń mięśnia sercowego lub nawet całkowity jego brak. Zawężone światło naczyń - tętnic wieńcowych - prowadzi do niedotlenienia i niewydolności wieńcowej. To skutek arteriosklerozy, czyli zwapnienia w ścianie tętnicy wieńcowej. Infekcja może mieć tu skutek śmiertelny. Także przy wadzie zastawki serca należy być ostrożniejszym niż w przypadku ludzi zdrowych. U wszystkich, którzy cierpią na choroby serca oraz układu krążenia, infekcja wirusowa może zdestabilizować organizm. Prawidłowo funkcjonujący metabolizm jednak jest niezwykle ważny. W przeciwnym razie, organizm jest znacznie bardziej podatny na ataki, jego funkcje są ograniczone, zaś on sam - przeciążony. Nadciśnienie Tylko w Niemczech około 20-30 milionów osób zmaga się z chorobą endemiczną, jaką jest nadciśnienie tętnicze (hipertonia). Także to schorzenie podwyższa ryzyko przy infekcji. Wysokie ciśnienie krwi w dłuższej perspektywie doprowadza do uszkodzenia naczyń krwionośnych. Gdy nadciśnienie utrzymuje się stale, wpływa to na serce, które reaguje na nieustające przeciążenie. Może to spowodować ciężkie choroby serca i układu krwionośnego oraz - jako choroba przebyta - do tego, że ciało gorzej radzi sobie z zarażeniem. Pacjenci często zbyt późno rozpoznają zagrożenie, często dopiero po wylewie lub zawale serca. Dla wirusów taki osłabiony organizm to łatwa zdobycz. Nowotwory Infekcje są niebezpieczne również dla pacjentów onkologicznych. Rozmaite terapie osłabiają system odpornościowy. Tylko w Niemczech każdego dnia na raka diagnozowanych jest kolejnych blisko 1400 osób. Setki tysięcy pacjentów są w trakcie leczenia lub terapii. Do tego dochodzi chemioterapia. Następnie - środki przeciwnowotworowe (cytostatyki). Te ostatnie mają przeciwdziałać mnożeniu się komórek rakowych, ale ich wpływ jest szerszy. Także zdrowe tkanki cierpią po zetknięciu się z tymi środkami. To z kolei ma ogromny wpływ na obronę organizmu. Ciało jest bardziej podatne na zarazki chorobowe. W jakim stopniu organizm jest na to narażony, zależy od różnych czynników, przede wszystkim od rodzaju raka oraz od stanu ogólnego pacjenta. W każdym razie, osoby poddawane naświetlaniom lub chemioterapii muszą być szczególnie ostrożne i jak najskuteczniej unikać wszelkich infekcji oraz zachorowań. Muszą na przykład trzymać się z dala od osób przeziębionych. Zarazki są przenoszone głównie drogą kropelkową. Gdy zarażony kaszle lub kicha, zarazki chorobotwórcze rozprzestrzeniają się na duże odległości. A to może być bardzo niebezpieczne dla pacjenta onkologicznego. Leki immunosupresyjne Do kolejnych niebezpiecznych chorób przebytych należą choroby autoimmunologiczne. W takich wypadkach lekarze często przepisują pacjentom leki immunosupresyjne. Ich zadaniem jest obniżanie zdolności systemu odpornościowego, który zwraca się sam przeciwko sobie oraz atakuje własny organizm. Lekarstwa osłabiają system immunologiczny lub nawet go wyłączają. To sprawia, że organizm jest podatniejszy na zarazki, jak wirusy grypy lub koronawirusy. Do grupy pacjentów, których to dotyczy, należą na przykład osoby z chorobami autoimmunologicznymi jak stwardnienie rozsiane, reumatyzm lub nieswoiste zapalenie jelit, w tym choroba Leśniowskiego-Crohna. Także nosiciele wirusa HIV przyjmują takie specyfiki. Leki immunosupresyjne pomagają z jednej strony także w kontrolowaniu pracy systemu odpornościowego, z drugiej strony jednak go osłabiając. Gdy szerzą się wirusy i inne zarazki chorobotwórcze, pacjenci z chorobami autoimmunologicznymi muszą zachować najwyższą ostrożność. Zarażenie bowiem może być fatalne w skutkach. I dodatkowo: niektóre zarazki są bardzo niebezpieczne także dla osób bez wcześniejszych schorzeń. Każdy powinien więc zachować ostrożność i przestrzegać zasad higieny. Redakcja Polska Deutsche Welle