Zgodnie z danymi opublikowanymi we wtorek przez Koreańskie Centra Kontroli Chorób (KCDC) od początku marca w Korei Południowej zarejestrowano 24 805 zakażeń koronawirusem i 433 zgony. Po dramatycznej końcówce sierpnia, gdy dzienna liczba zakażeń podskoczyła do 441, co było rekordem porównywalnym do sytuacji z 7 marca, gdy Korea Południowa mierzyła się z dużym ogniskiem zakażeń wiązanych ze zgromadzeniem religijnym w mieście Daegu, przez cały wrzesień liczba zakażeń stopniowo spadała. Dwucyfrowy przyrost infekcji skłonił władze do poluzowania części restrykcji. Zezwolono m.in. na otwarcie kluczowych dla gospodarki przedsiębiorstw. Swą działalność wznowiły też nocne kluby i bary karaoke. Kibice mogli ponownie uczestniczyć w imprezach sportowych z zastrzeżeniem, że na trybunach może być zajęte nie więcej niż 30 procent miejsc. Od momentu zniesienia części restrykcji liczba zakażeń zaczęła rosnąć, by po sześciu dniach osiągnąć trzycyfrowy wynik - pisze w komentarzu Reuters. Chcesz wiedzieć więcej na temat pandemii koronawirusa? Sprawdź statystyki: Polska na tle świata Sytuacja w poszczególnych krajach Wskaźniki w przeliczeniu na milion mieszkańców