W środę Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że w kraju stwierdzono ponad 12 tys. zakażeń koronawirusem. Tak wysokiej liczby dziennych przypadków SARS-Cov-2 nie notowaliśmy w Polsce od 6 stycznia. Dlatego dziś ma odbyć się konferencja prasowa przedstawicieli rządku, na której jak wynika z zapowiedzi, ogłoszone zostanie zaostrzenie restrykcji. Pewne są zmiany w kwestii maseczek. Niedozwolone będzie zasłanianie twarzy jedynie szalikiem, "kominem" czy przyłbicą. Poza tym nastąpić ma regionalizacja obostrzeń. W środę rano minister zdrowia był gościem w audycji TOK FM. Potwierdził, że zmiany będą zależeć od regionu. Najbardziej radykalne obostrzenia mają dotyczyć jednego województwa - warmińsko-mazurskiego. Tym samym potwierdzają się ustalenia polsatnews.pl, o których informowaliśmy we wtorek. - Tutaj raczej mówimy o tym, że w województwie warmińsko-mazurskim te poluzowania, które miały miejsce ostatnio zostaną cofnięte - przynajmniej część - wyjaśnił minister. Potwierdził, że hotele zostaną prawdopodobnie zamknięte. Podobny los może spotkać szkoły. Przypomnijmy, że obecnie wciąż obowiązują zasady wprowadzone 12 lutego na okres dwóch tygodni - czyli do 26 lutego. Czytaj także: Trzecia fala pandemii przybiera na silne. Takich liczb nie było dawno