Rząd Ontario udostępnił od środy bezpłatne testy antygenowe w doraźnie organizowanych punktach, m.in. w należącej do prowincji sieci sklepów z alkoholem LCBO, a także w centrach handlowych i księgarniach. Druga co do wielkości prowincja Kanady, Quebec, udostępni łącznie 10 mln szybkich testów w aptekach, od najbliższego poniedziałku. Mieszkańców Quebec rząd poprosił o przeniesienie się z pracą znów do domu. Quebec na razie nie zmienił wytycznych co do dozwolonej wielkości świątecznych spotkań - nadal jest to 20 osób. W Ontario zmniejszona została natomiast dopuszczalna wielkość dużych imprez - tam, gdzie może się zgromadzić tysiąc osób i więcej wprowadzono limit 50 proc. Bary i restauracje działają bez ograniczeń. Niemniej, jak relacjonowały w środę media, część szefów rejonów publicznej służby zdrowia zaapelowała do rządu o natychmiastowe wprowadzenie ścisłych restrykcji. W mieście Kingston już ograniczono zgromadzenia do maksymalnie pięciu osób, a lekarze alarmują, że podobne posunięcie mogą być potrzebne także w innych rejonach Ontario. Kanada: 70 proc. zakażeń to wariant Omikron Według danych z wtorku ok. 70 proc. nowych przypadków COVID-19 w Ontario to wariant omikron. Naukowy panel doradczy rządu Ontario ocenił, że liczba przypadków nowego wariantu podwaja się co trzy dni. Lekarze mają więc obawy, że wariant omikron zacznie rozprzestrzeniać się szybciej niż będzie postępować akcja szczepień i podawania dawki przypominającej. W Ontario osoby od najbliższego poniedziałku szczepienia przypominające będą dostępne dla wszystkich od 18 roku życia, jeśli minęły trzy miesiące od drugiej dawki szczepionki, a nie jak wcześniej - jeśli minęło pół roku. Natomiast ku zdumieniu lekarzy Alberta złagodziła restrykcje dotyczące prywatnych spotkań, w związku z czym podczas świąt w dozwolonych dziesięcioosobowych spotkaniach będą mogły uczestniczyć także osoby niezaszczepione. Premier Justin Trudeau powiedział w środę, że Kanadyjczycy nie powinni teraz podróżować, a każdy wjeżdżający do kraju będzie musiał stawić czoła dodatkowym barierom, takim jak testy. Zaś minister zdrowia Jean-Yves Duclos powiedział, że wprowadzanie tych rekomendacji tuż przed Bożym Narodzeniem jest posunięciem "drastycznym", niemniej w związku z wariantem omikron sytuacja może zmieniać się bardzo szybko, łącznie z wprowadzaniem lockdownów przez inne kraje, zaskakując przebywających na wakacjach Kanadyjczyków. "Sytuacja za granicą jest już w wielu miejscach groźna i będzie się szybko pogarszać, więc obawiamy się co stanie się, jeśli wyjadą z Kanady" - podkreślił Duclos. Kanada: Liczba zakażeń Omikronem może gwałtownie wzrosnać Od ubiegłego tygodnia rząd federalny przeprowadza na lotniskach dodatkowe testy dla wszystkich podróżnych z wyjątkiem osób z paszportem amerykańskim. To nowy wymóg poza istniejącym już obowiązkiem testu molekularnego przed wylotem do Kanady. Duclos powiedział, że liczba przeprowadzanych testów wzrośnie. Nie wykluczył, że powróci obowiązkowa kwarantanna w oczekiwaniu na wyniki testu po przylocie. Federalna naczelna lekarz kraju dr Theresa Tam ostrzegła, że liczba przypadków wariantu omikron może w najbliższych dniach gwałtownie się zwiększyć, a omikron może się stać głównym wariantem wirusa w Kanadzie. Wariant omikron był tematem środowego spotkania premiera Trudeau z premierami rządów prowincji i terytoriów. Trudeau przypomniał, żerząd przeznaczył 1,7 mld CAD na kolejne dostawy szybkich testów. Powiedział też, że Kanada podpisała już umowy z firmami Merck i Pfizer w sprawie dostaw leków na COVID-19, zgoda na ich stosowanie jeszcze nie została wydana. Od początku pandemii w Kanadzie COVID-19 wykryto u ponad 1,851 mln osób, 5810 to nowe przypadki ze środy, głównie w Quebec 2386) i Ontario (1808). Dotychczas zmarły 29994 osoby, w tym 25 - w środę - wynika z danych ministerstwa zdrowia. Ponad 80 proc. Kanadyjczyków od 5 roku życia otrzymało dwie dawki szczepionki, a jedną - ponad 86 proc. Trzecią dawkę otrzymało już ponad 10 proc. w pełni zaszczepionych.