Według mediów, w tym m.in. tabloidu "BT", decyzja ma zostać ogłoszona wkrótce. Jeśli tak się stanie, ma to znacząco opóźnić duński program szczepień, nawet do jesieni. Wykluczenie preparatu ma związek z bardzo rzadkimi przypadkami występowania zakrzepów połączonych z niską liczbą płytek krwi u niektórych szczepionych, zwłaszcza kobiet przed menopauzą. Wcześniej z podobnych powodów Dania zrezygnowała ze szczepienia preparatem AstraZeneca. Mimo tego, Europejska Agencja Leków nie zmieniła swojej rekomendacji dla jednodawkowego preparatu, uznając że korzyści przewyższają ryzyko. EMA zastrzegła jednak, że ulotka szczepionki powinna uaktualnić informację o możliwych efektach ubocznych. Podobną decyzję podjęła amerykańska Agencja Żywności i Leków po tymczasowym wstrzymaniu szczepień z użyciem preparatu. Jak pisze "BT", mimo wykluczenia szczepionek z narodowego programu szczepień, Narodowa Rada Zdrowia orzekła w poniedziałek, że ci którzy chcieliby zaszczepić się tymi preparatami będą mogli to zrobić poza ramami centralnego programu. Czytaj także: Prof. Włodzimierz Gut: Jakby to była prawda, tobym się ucieszył