Zgodnie z decyzją władz Okinawy zamkniętych zostało lub zostanie wiele szkół podstawowych i gimnazjów w mieście Naha, czyli stolicy prefektury, a także w innych miejscowościach. - Wielu młodych ludzi zostało zakażonych. Za pandemię nie odpowiadają wyłącznie dorośli - powiedział 17-latek z Nahy, cytowany przez agencję Kyodo. Podobnie jak stan wyjątkowy, zamknięcie szkół będzie obowiązywało w Okinawie do 20 czerwca. Zgodnie z planem ma się więc zakończyć niewiele ponad miesiąc przed Igrzyskami Olimpijskimi w Tokio, których organizacji sprzeciwia się większość Japończyków. Stan wyjątkowy w kilku regionach Stan wyjątkowy wprowadzono w Tokio, Osace i kilku innych prefekturach, by uporać się z czwartą falą pandemii Covid-19. W Japonii trwa również kampania szczepień, a w poniedziałek władze poinformowały, że pierwszą dawkę otrzymało już nieco ponad 21 proc. spośród osób w wieku 65 lat i starszych. Poprzednio szkoły w Japonii zostały nagle zamknięte w lutym 2020 roku, gdy w związku z pierwszą falą pandemii zaapelował o to ówczesny premier kraju Shinzo Abe - przypomina Kyodo.