Jak stwierdził rzecznik rządu, "mogą pojawić się dodatkowe obostrzenia". Pytany o karetki z pacjentami oczekujące po kilka godzin przed szpitalami przyznał, że "liczba respiratorów i łóżek jest na ten czas wystarczająca, natomiast najważniejsze jest koordynowanie działań - tutaj trzeba wyciągać wnioski z błędów, które się pojawiają". Piotr Müller podkreślał, że rząd musi analizować przede wszystkim liczbę dostępnych łóżek i respiratorów. - Dlatego podejmujemy działania, aby jednocześnie te możliwości pod kątem ochrony osób chorych zwiększać - tłumaczył, zwracając uwagę na przekształcanie oddziałów i budowę szpitali tymczasowych. Pierwszy szpital tymczasowy dla chorych na COVID-19 powstaje na Stadionie Narodowym w Warszawie. Docelowo ma pomieścić 1000 łóżek, z czego 50 łóżek OIOM-owych. - Budowa szpitala na Stadionie Narodowym to decyzja z poprzednich etapów przygotowań, nie zapadła z dnia na dzień - zaznaczył. - To rząd PiS zwiększył limity przyjmowania lekarzy na studia, kształcenie trwa kilka lat, efekty przyjdą niedługo - przyznał rzecznik rządu pytany o braki personelu medycznego. Szpitale tymczasowe - Jesteśmy w bardzo poważnym momencie pandemii. Mamy dziennie 8, 9 tys. zachorowań. To nie jest tylko statystyka, to zagrożenie dla każdego z nas - mówił podczas poniedziałkowej konferencji koordynator działań związanych z powstaniem szpitala Michał Dworczyk. Szef KPRM podkreślał, że "odpowiedzialny rząd musi myśleć o wszystkich wariantach". - Także o wariantach, kiedy system służby zdrowia stanie na krawędzi wydajności - wyjaśniał organizację szpitala polowego oraz zapowiedź powstania kolejnych w kilkunastu miastach. Premier nie wykluczył kolejnych obostrzeń Również w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki odwiedził Składnice Agencji Rezerw Materiałowych we wsi Wąwał koło Tomaszowa Mazowieckiego. Szef rządu zapewniał, że dokonywane są zakupy bardziej specjalistycznego sprzętu, jak kardiomonitory czy respiratory. - Jeśli chodzi o respiratory, to dzisiaj w leczenie Covid-19 zaangażowanych jest około 600 respiratorów w odpowiednich miejscach w szpitalach. Prócz tego wolnych dzisiaj jest 810 respiratorów, ale tu, na magazynach w tym miejscu i w innych miejscach w Polsce jest ponad dwa tysiące respiratorów, które są dystrybuowane do szpitali - poinformował Morawiecki. Premier nie wykluczył, że możliwe będzie podjęcie decyzji o kolejnych, bardziej rygorystycznych ograniczeniach związanych z epidemią koronawirusa. - Chcę zapewnić, że idziemy drogą środka, że jeśli będą potrzebne dodatkowe obostrzenia, to te obostrzenia za dwa, trzy dni ogłosimy i one będą w taki sposób skonstruowane, żeby ogromna część naszej gospodarki w jak najmniejszym stopniu ucierpiała, bo obrona miejsc pracy i możliwości świadczenia pracy dla przedsiębiorców jest fundamentalnym warunkiem powodzenia walki z epidemią. Ochrona zdrowia i ochrona miejsc pracy, obrona naszych przedsiębiorców - to jest ta droga, którą obraliśmy - oświadczył premier. Więcej TUTAJ.