W piątek poznaliśmy decyzje dotyczące kolejnych obostrzeń. Na Warmii i Mazurach obowiązujące restrykcje zostają przedłużone do 20 marca, ale edukacja będzie już prowadzona w trybie hybrydowym. W woj. pomorskim, gdzie sytuacja epidemiologiczna również jest bardzo trudna, obowiązywać będą te same obostrzenia co w przypadku woj. warmińsko-mazurskiego. Zamknięte zostaną więc np. hotele, kina czy muzea. Szczegóły zmian TUTAJ. Minister zdrowia przekazał jednak, że nastawienie rządu co do obostrzeń zdecydowanie się zmienia i decyzje dotyczące luzowania obostrzeń będą "na pewno odważniejsze". Zwrócił uwagę, że część społeczeństwa została już bowiem zaszczepiona, a "badania serologiczne pokazują, że około 20-25 proc. społeczeństwa ma już przeciwciała". Zdanie ekspertów Dr Konstanty Szułdrzyński, członek Rady Medycznej ds. walki z epidemią koronawirusa, mówił w połowie lutego w "Gościu Wydarzeń" na antenie Polsat News, że odporność populacyjną osiąga się przy stopniu odporności ponad 80 proc. społeczeństwa. - Wraz z każdym człowiekiem zaszczepionym na COVID-19, albo takim, który tę chorobę przeszedł, ubywa jedna osoba, od której możemy się zarazić. Do przerwania łańcucha transmisji wirusa dochodzi wtedy, kiedy nie ma się od kogo zarazić i w takiej sytuacji nawet osoby, które są podatne, nie chorują - tłumaczył z kolei w rozmowie z Interią dr hab. n. med. Ernest Kuchar, prezes Polskiego Towarzystwa Wakcynologii. Jego zdaniem, zakładając teoretyczne równomierne rozprzestrzenianie się tak zakażeń, jak i szczepień w populacji, oraz stuprocentową skuteczność preparatu wykorzystywanego do szczepienia, średnio należy zaszczepić około 70 proc. społeczeństwa, czyli w zaokrągleniu 30 mln Polaków. Liczba szczepień W Polsce liczba wykonanych szczepień wynosi 3 791 577. Pierwszą dawkę preparatu otrzymało 2 424 929 osób, a dwie 1 366 648.