Wyniki badań zaszczepionych czterokrotnie osób porównano z odpornością ludzi z tej samej grupy wiekowej zaszczepionych trzema dawkami szczepionki przeciwko Covid-19. Czwarta dawka dwukrotnie zmniejszyła również szanse zakażenia wirusem SARS-CoV-2. W poniedziałek 17 stycznia opublikowano wstępne wyniki badań, według których czwarta dawka szczepionki przeciw COVID-19 podnosi poziom przeciwciał w organizmie, jednak nie zapewnia skutecznej ochrony przeciwko wysoce zakaźnemu wariantowi Omikron. Dyrektor generalny ministerstwa zdrowia Nachman Asz powiedział wówczas, że rząd będzie kontynuował podawanie drugiej dawki przypominającej, która "zapewnia ochronę przed poważnymi powikłaniami, szczególnie w przypadku osób starszych i wysoce narażonych". Izrael walczy z najwyższą dotychczas liczbą zakażeń Pomimo wysokiego stopnia wyszczepienia społeczeństwa - w kraju dwie dawki szczepionki podano ponad 98 proc. populacji - Izrael walczy obecnie z liczbą zakażeń wyższą niż w jakimkolwiek momencie pandemii. Państwo jest też światowym liderem pod względem liczby nowych dziennych infekcji i tygodniowych w przeliczeniu na liczbę mieszkańców. Rekordowe wskaźniki infekcji nie przekładają się jednak na wyższą liczbę poważnie chorych pacjentów. Na początku stycznia Izrael rozpoczął podawanie czwartej dawki szczepionki przeciw COVID-19 osobom z osłabioną odpornością, mieszkańcom domów opieki, a także wszystkim osobom powyżej 60. roku życia oraz pracownikom medycznym.