Przypomnijmy, że w czwartek resort zdrowia informował, iż w szpitalach przebywa 18 686 osób zakażonych koronawirusem, a pod respiratorami jest 1929 pacjentów. Te liczby konsekwentnie rosną wraz z nadejściem trzeciej fali epidemii w Polsce. Jeszcze 14 lutego zajętych było mniej niż 12 tys. łóżek. Można to zaobserwować na poniższym wykresie: Dlaczego to takie istotne? To nie liczba zakażeń a właśnie dane o hospitalizacjach najwięcej mówią o przebiegu epidemii w danym kraju. "Najważniejszymi wskaźnikami monitorowania przebiegu pandemii są: liczba hospitalizacji i liczba wykorzystywanych respiratorów" - pisał we wrześniu minister zdrowia Adam Niedzielski. Czytaj także: Fala hejtu. Lekarze coraz częściej atakowani