- Od wielu tygodni obserwujemy stabilizację zachorowań, mamy sytuację lepszą, jeśli chodzi o poziom zajętości łóżek covidowych i respiratorowych - mówił szef rządu podczas konferencji prasowej. Jak jednak dodał, wciąż niepokojąca jest liczba zgonów, a na dzisiaj można jedynie mówić o "kruchej stabilizacji". - Widać, jak agresywnie zachowuje się wirus i że musimy postępować bardzo ostrożnie, nie możemy sobie pozwolić na zbytnie luzowanie. Stopniowość jest podstawową cechą charakterystyczną naszego postępowania, sprawdzamy, jakie są dane pandemiczne - zwrócił uwagę. Zdecydowano o kilku zmianach: - w połowie lutego nastąpi otwarcie hoteli i miejsc noclegowych do 50 proc. obłożenia, - podobnie będzie z kinami, teatrami, filharmoniami i operami - otwarcie do 50 proc. dostępnych miejsc. Jak zaznaczał premier Mateusz Morawiecki, "wirus najlepiej rozprzestrzenia się w pomieszczeniach zamkniętych", dlatego zostaje dopuszczona wszelka aktywność sportowa na terenach otwartych, a więc otwarte będą też stoki i boiska. Działać będą także baseny. Restauracje, siłownie, kluby fitness i część działalności gospodarczych zostaje nadal zamknięta. Lokale gastronomiczne wciąż mogą serwować posiłki wyłącznie na wynos. Restauracje hotelowe będą nadal zamknięte. - Każdy krok to krok powrotu do normalności, do której chcielibyśmy dojść jak najszybciej. Jeżeli utrzymamy stopniowy rytm otwierania gospodarki, to myślę, że kolejne etapy są coraz bliżej przed nami - podkreślał premier. TUTAJ zapis relacji na żywo z konferencji przedstawicieli rządu Zasady w kinach i teatrach Jak przekazał minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński w kinach i teatrach obowiązkowe będą maseczki. Będzie też zakaz konsumpcji. - Otwieramy też sport na zewnątrz, a więc boiska zewnętrzne, korty będą mogły być otwarte, sport amatorski na świeżym powietrzu, stoki narciarskie i baseny - wymieniał. - Decydujemy się na otwarcie basenów, ponieważ tam sytuacja z ewentualnym zagrożeniem wirusem jest mniej ryzykowna - choć oczywiście jest to ryzyko - niż w innych zamkniętych miejscach, gdzie uprawiany jest sport - wskazywał, apelując o odpowiedzialność. Gliński zwrócił również uwagę na kolejki przed placówkami kultury. Według niego Polacy są tego spragnieni. - To bardzo dobrze, że w sposób odpowiedzialny, z dużym zaangażowaniem pracowników tych instytucji możemy je udostępniać publiczności - ocenił. Gowin apeluje o cierpliwość - Rozwiązania zaprezentowane przez premiera to przykład odpowiedzialnego, stopniowego rozmrażania gospodarki - podkreślił wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin. Przedstawicieli wciąż zamkniętych branż poprosił o cierpliwość. Gowin zwrócił uwagę, że na pomoc dla firm w związku z COVID-19 przekazano 182 mld zł, a 4,9 mld zł w ramach Tarczy Finansowej 2.0. Mówiąc o nowych zasadach, wskazywał, że hotele będą dostępne nie tylko dla podróży służbowych. - Dostępny będzie wolumen do 50 proc. pokoi. Jeżeli chodzi o posiłki, one będą dostarczone na życzenie klientów do pokoju. Natomiast restauracje hotelowe będą nadal zamknięte - mówił. Co jeszcze może się otworzyć? - Mamy za sobą bardzo trudną decyzję. Ona jest związana z ogromnym ryzykiem - podkreślał z kolei minister zdrowia Adam Niedzielski. - Ryzyko transmisji jest duże. To, co się będzie działo w ciągu najbliższych dwóch tygodni, będzie zależało od naszych wyborów - mówił, zwracając się do Polaków. - Jeżeli będzie przyspieszenie procesu pandemicznego, będę rekomendował wykonanie kroku wstecz i dokonania kolejnych obostrzeń, by utrzymywać pandemię pod kontrolą, czyli na stabilnym co najmniej poziomie - podkreślał szef MZ. Jak dodał, to też moment, w którym "otwieramy szerzej system opieki zdrowotnej". - Staje się on coraz bezpieczniejszym miejscem - zaznaczył. Apelował, by wracać do systematycznych wizyt u lekarza. Minister zdrowia mówił także o jeszcze jednej możliwości, zmianie, która może nastąpić już wkrótce. - Będę rekomendował przywrócenie standardowej nauki na uczelniach medycznych od marca, bo tam mamy zaszczepioną kadrę i studentów - poinformował. Premier o "agresywnym wirusie" "Nasza dotychczasowa strategia walki z epidemią przynosi rezultaty, ale wszyscy widzimy, jak agresywnie zachowuje się wirus, dlatego musimy postępować bardzo ostrożnie. Jedyną rozsądną taktyką jest podejście 'otwierania krok po kroku'. Będziemy tu ściśle współpracować z przedsiębiorcami i przedstawicielami każdej z otwieranych branż" - napisał na Facebooku premier.