Księżniczka Amalia, która 18 lat skończyła 7 grudnia, świętowała swoje urodziny w sobotę. Na przyjęciu pojawiło się 21 osób, choć obostrzenia dopuszczały jedynie czworo gości - informuje agencja AFP. Rodzina królewska twierdzi, że zasadnicza część przyjęcia odbywała się na zewnątrz, goście byli zaszczepieni, przetestowani i stosowali zasady dystansu społecznego. Złamano obostrzenia? Król wyraził żal Jak przekazał premier Holandii Mark Rutte, król "wyraził żal" z powodu złamania obostrzeń covidowych. "Król poinformował mnie, że z perspektywy czasu organizacja przyjęcia nie była dobrym pomysłem" - napisał Rutte w liście do parlamentarzystów. Kolejna wpadka rodziny królewskiej To kolejna tego typu wpadka holenderskiej rodziny królewskiej. W październiku wyszło na jaw, że gdy w kraju wprowadzano lockdown, oni przebywali na wakacjach w Grecji. Z powodu fali krytyki przerwali wypoczynek. Jak odnotowuje AFP, z powodu ukończenia 18 lat następczyni holenderskiego tronu automatycznie trafiła do najwyższego organu doradczego rządu.