Od czwartku rano nie można palić w miejscach publicznych, w tym na ulicach, w regionie Galicji, na północnym zachodzie. Wyjątkiem są sytuacje, kiedy w pobliżu palacza nie przebywa żadna osoba. Rząd autonomiczny Galicji ogłosił w środę, że pomiędzy osobą palącą a innymi użytkownikami przestrzeni publicznej, w tym w miejscach na świeżym powietrzu, musi występować co najmniej dwumetrowy odstęp. W czwartek rząd autonomiczny Madrytu ogłosił, że przygotowuje podstawy prawne pod wprowadzenie zakazu palenia papierosów w przestrzeni publicznej. Decyzję swą regionalny gabinet Isabel Diaz Ayuso motywuje koniecznością ograniczenia przypadków zachorowań na COVID-19. Po południu premier rządu Wysp Kanaryjskich Angel Victor Torres ogłosił, że jego gabinet przyjął szereg nowych restrykcji służących walce z epidemią. Wśród nich jest zakaz palenia w przestrzeni publicznej, w której znajdują się inne osoby, a także nakaz noszenia masek ochronnych. Dotychczas były one obowiązkowe jedynie w zadaszonych pomieszczeniach publicznych. Zakaz palenia związany z bezpieczeństwem sanitarnym jest reakcją na pojawiające się w Hiszpanii od czerwca apele lekarzy. Wskazywali oni na ryzyko zakażeń związane z cyrkulowaniem w powietrzu dymu papierosowego zawierającego kropelki śliny zainfekowanych osób. Pod koniec lipca władze organizacji ANEFP, grupującej producentów leków z Hiszpanii, wezwały mieszkańców tego kraju oraz turystów do noszenia masek ochronnych, zachowywania dystansu społecznego, a także unikania palenia w miejscach publicznych. Chcesz wiedzieć więcej na temat pandemii koronawirusa? Sprawdź statystyki: Polska na tle świata Sytuacja w poszczególnych krajach Wskaźniki w przeliczeniu na milion mieszkańców