Szpital św. Anny w Paryżu rozpoczyna, z udziałem naukowców z Instytutu Pasteura, badania nad możliwością zastosowania chloropromazyny do zapobiegania zarażeniu się koronawirusem. Nowy trop - chloropromazyna Na trop takiej możliwości wpadli lekarze z oddziału psychiatrycznego placówki, którzy zauważyli, że zaledwie trzy proc. pacjentów biorących lek, który jest najstarszym środkiem psychotropowym - przeciwpsychotycznym, przeciwautystycznym i uspokajającym - zaraziło się koronawirusem. Zachorowało natomiast aż 20 proc. personelu medycznego, opiekującego się pacjentami na tym oddziale. W czasie poprzednich epidemii, np. ptasiej grypy, prowadzono już takie badania, które wykazały, że chloropromazyna hamuje przenikanie wirusa do komórki. Teraz badania będą prowadzone na grupie kontrolnej 40 zarażonych koronawirusem chorych. Psy wykryją zarażonych? Tymczasem w słynnej Szkole Weterynarii w Maison Alfort pod Paryżem tamtejsi naukowcy wraz ze stołecznymi strażakami rozpoczęli szkolenie psów, by mogły węchem wykrywać u ludzi koronawirusa. Zgodnie z oficjalnymi danymi ze środy (6 maja), łącznie we Francji na COVID-19 zmarło 25 809 osób. Premier Edouard Philippe ma w czwartek po południu (7 maja) określić wchodzące w życie w poniedziałek (11 maja) zasady znoszenia części restrykcji związanych z pandemią - warunki otwarcia szkół i przedszkoli, wznowienie transportu publicznego, powrót do pracy, zasady poruszania się w promieniu 100 km od miejsca zamieszkania. Sklepy mają być stopniowo otwierane, nieczynne pozostaną bary i restauracje. Chcesz wiedzieć więcej na temat pandemii koronawirusa? Sprawdź statystyki: Polska na tle świata Sytuacja w poszczególnych krajach Wskaźniki w przeliczeniu na milion mieszkańców