Na konferencji prasowej minister zdrowia został zapytany o doniesienia medialne dotyczące szczepień w Rzeszowie i tego, że niedługo mają trafić tam jednodawkowe szczepionki firmy Johnson&Johnson. Poseł KO Michał Szczerba mówił w środę, że do badań klinicznych nad szczepionką Johnson&Johnson wybranych zostało dziewięć ośrodków w całym kraju, ale "dziwnym trafem" wśród tych ośrodków znalazło się Centrum Medyczne "Medyk" w Rzeszowie, choć nie ma żadnego ośrodka w Warszawie, Łodzi, Poznaniu czy Krakowie. - Coś co miało być narodowe, wspólne okazuje się absolutnym paliwem wyborczym, aby PiS zdobyło kolejne miasto - skomentował Szczerba nawiązując do zbliżających się przedterminowych wyborów prezydenta Rzeszowa. - Wyjaśniliśmy bezpośrednio z firmą Johnson&Johnson, czy są prowadzone badania kliniczne właśnie w tym konkretnym ośrodku w Rzeszowie. Nie otrzymaliśmy potwierdzenia takiej informacji - powiedział szef MZ. Podkreślił też, że "program, który właśnie na zasadzie badań klinicznych ma testować pewne modyfikacje użycia szczepionki Johnson and Johnson" jest "dopiero definiowany". - Nie ma w tym zakresie podjętych żadnych decyzji, a z punktu widzenia oczywiście dystrybucji szczepionek, które do nas są zadeklarowane w formie dostaw w drugiej połowie kwietnia - tu mówimy ilości ponad 300 tys. dawek - to tutaj absolutnie nie ma podjętej żadnej decyzji, żeby to były tylko te selektywne punkty, które m. in. dotyczyły punktu w Rzeszowie - mówił Niedzielski. - Ta wiadomość niestety ma charakter fake newsa - podkreślił.