Waldemar Kraksa w wywiadzie dla Polskiego Radia podkreślał, że w związku ze szczepieniami "jesteśmy w innej sytuacji epidemiologiczne niż w przypadku poprzednich fal, a obostrzenia będą zróżnicowane". - Będziemy chcieli nagradzać osoby, które się zaszczepiły, wyłączyć je z tych restrykcji - powiedział. Rodzaje obostrzeń Dopytywany o rodzaje obostrzeń, stwierdził, że rząd będzie wprowadzać restrykcje, które już wcześniej obowiązywały - jak zakaz zgromadzeń, czy imprez towarzyskich. Wiceminister zdrowia był też pytany, dlaczego rząd nie zdecydował się na obowiązkowe szczepienia grup zawodowych, które na co dzień mają kontakt z wieloma ludźmi. - Jestem przeciwnikiem przymuszania do szczepień - powiedział Kraska, tłumacząc, że grupy, takie jak lekarze, czy nauczyciele, są stosunkowo dobrze wyszczepione. Początek czwartej fali. Gdzie będą obostrzenia? Również rzecznik MZ pytany o obostrzenia przyznawał, że osoby zaszczepione mogą liczyć na przywileje. Rekomendacja ministra zdrowia jest taka, że obostrzenia wprowadzamy dla wszystkich na danym obszarze, ale, co logiczne, osoby zaszczepione, które są osobami bezpiecznymi, będą z części tych obostrzeń na pewno wyjmowane - powiedział Wojciech Andrusiewicz. Dodał, że zaszczepieni przeciw COVID-19 w pewnych aspektach już dzisiaj są inaczej traktowane. Przypomniał, że obecnie obowiązuje limit 75 proc. obłożenia w hotelach, a osoby zaszczepione są z limitu zwolnione. Obostrzenia nieuchronne Rzecznik MZ informował, że aktualnie jesteśmy na początku czwartej fali pandemii. - Szczyt tej fali, prognozowany dotąd na przełom września i października, może przesunąć się na październik - powiedział Wojciech Andrusiewicz. Zapewniał też, że wprowadzanie pewnych obostrzeń będzie nieuchronne. - Możemy być pewni, że pewien rygor zostanie zaostrzony w większości w tych województwach, które mają bardzo niski poziom zaszczepienia - zapowiedział. CZYTAJ WIĘCEJ: Joanna Racewicz ostro o antyszczepionkowcach