Stan wyjątkowy w Czechach został wprowadzony 5 września 2020 roku. Czeskie przepisy wymagają zgody posłów na jego przedłużenie. W czwartek parlamentarzyści nie zgodzili się, by został przedłużony po raz szósty. Powodem tej decyzji są zaplanowane na jesień wybory parlamentarne. część posłów obawiała się bowiem głosować za wprowadzeniem stanu wyjątkowego, który pozwala na dalszy lockdown krytykowany przez niektórych wyborców. Podczas debaty w parlamencie premier Andrej Babisz ostrzegał posłów, że rezygnacja przez posłów z przedłużenia stanu wyjątkowego utrudni rządowi walkę z epidemią COVID-19. Jak informuje serwis Novinky.cz, w niedzielę Babisz ogłosił, że stan wyjątkowy w Czechach zostanie wprowadzony w poniedziałek na wniosek hejtmanów, czyli czeskich odpowiedników marszałków województwa. 5118 zakażonych dziennie Stan wyjątkowy został przedłużony do końca lutego. Z najnowszych danych czeskiego resortu zdrowia wynika, że w ciągu ostatniej doby w ponad 10,6 mln Czechach przybyło nowych 5118 zakażonych koronawirusem. Obecnie w szpitalach przebywa 5 456 osób z koronawirusem. Ta liczba maleje od poniedziałku, kiedy w czeskich szpitalach przebywało 6153 pacjentów z COVID-19. 1086 pacjentów jest podłączonych do respiratorów. Według oficjalnych informacji czeskiego MZ liczba zmarłych od początku pandemii z powodu koronawirusa to 18 143. Zakażenie SARS-CoV-2 przeszło już prawie 1,1 mln osób.