25 osób zostało wyleczonych, a w kraju wykonano 48 811 testów na obecność koronawirusa - podano. W poniedziałek liczba ofiar śmiertelnych wzrosła o siedem osób, we wtorek poinformowano o kolejnym zgonie. Minister zdrowia Adam Vojtiech informował, że wszyscy zmarli mieli inne zaawansowane choroby lub byli w podeszłym wieku. Dane z niedzieli mówią o 277 hospitalizowanych osobach, u których stwierdzono koronawirusa. Stan jednej piątej z nich określa się jako poważny. Wprowadzone przez władze restrykcje, mające na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się koronawirusa, zostały w poniedziałek przedłużone do 11 kwietnia. Zamknięte są m.in. szkoły, niektóre sklepy, a także instytucje kultury i restauracje. Przedłużono też obowiązek noszenia w miejscach publicznych maseczek i zakaz przemieszczania się, z wyjątkiem podróży do pracy, lekarza, sklepów i aptek. Nadal obowiązuje też obowiązek zachowywania odstępu 2 metrów między osobami oraz zakaz gromadzenia się dwóch i więcej osób. Na wniosek ministra zdrowia rząd zgodził się także na przedłużenie wprowadzonego 16 marca ograniczenia w pracach urzędów. Mogą być one otwarte tylko dwa dni w tygodniu - w poniedziałki i środy - przez trzy godziny. Wszędzie, gdzie jest to możliwe, obowiązuje elektroniczna obsługa petentów. Z Pragi Piotr Górecki (PAP)