Waldemar Kraska poinformował w Radiu Zet, że przyjął już drugą dawkę szczepionki przeciw COVID-19. Potwierdził, że jako lekarz, który mógł zaszczepić się w grupie zero, jest tym samym jedynym członkiem rządu, który to zrobił. Wiceminister odniósł się też do kolejek seniorów o punktów szczepień, jakie w piątek tworzyły się przed przychodniami. Rozpoczęły się wówczas zapisy na szczepienia dla osób 70 plus, od tygodnia zapisują się seniorzy powyżej 80 lat. 25 stycznia rozpoczną się szczepienia tych grup. Kraska zwrócił uwagę, że problem leży nie w logistyce, tylko w ilości szczepionek, które są zagwarantowane dla Polski w pierwszym kwartale tego roku. - Grupa seniorów jest grupą bardzo zdyscyplinowaną i jak chce się zaszczepić, to chciałaby osobiście do tego punktu dotrzeć. W wywiadach wielokrotnie mówiłem, że można to zrobić przez telefon - podkreślił wiceminister. Kraska zapewnił, że daje gwarancje, iż wszyscy chętni seniorzy zostaną zaszczepieni. Wyraził też nadzieję, że szczepienia dla seniorów ruszą w poniedziałek bez przeszkód. Kraska zapowiedział, że w najbliższym czasie dostawy szczepionek powinny być zwiększone. - My w tej chwili mamy zagwarantowane do końca roku prawie 80 mln szczepionek, które dotrą do Polski. Wszystkim zależy, aby te szczepionki dotarły w jak najszybszym czasie, czyli w pierwszym półroczu - powiedział. "Kwestie finansowe nie grają roli" Wiceminister zdrowia zaznaczył jednocześnie, że rząd nie oszczędza na szczepionkach. - Kwestia finansów przy zakupie szczepionek nie gra żadnej roli - oświadczył wiceszef MZ. Polska realizuje Narodowy Program Szczepień przeciwko COVID-19 w ramach struktur Unii Europejskiej. W imieniu państw członkowskich zakupy szczepionek od firm farmaceutycznych dokonuje Komisja Europejska, rozdzielając je między państwa członkowskie proporcjonalnie do ich liczby ludności. Co z luzowaniem obostrzeń? Wiceminister zdrowia skomentował też ewentualne luzowanie obostrzeń od 1 lutego. Kraska zwrócił uwagę, że biorąc pod uwagę dzienną liczbę zakażeń na koronawirusa, "sytuacja jest bardzo stabilna". Zaznaczył jednocześnie, że nasze kraje sąsiednie - Czechy, Niemcy, Słowacja - prawdopodobnie zmagają się już z trzecią falą koronawirusa. - Podchodzimy z wielką ostrożnością i myślimy, żeby nie przegapić tego momentu, kiedy u nas może być podobna sytuacja, więc wszystkie decyzje, które podejmujemy, a takie decyzje będą podjęte także na początku przyszłego tygodnia, będą bardzo rozważone - podkreślił wiceminister. Dopytywany więc, czy od 1 lutego obostrzenia zostaną podtrzymane, powiedział: - Z tego, co widzimy, sytuacja jest stabilna, więc myślę, że jakieś poluzowania pewnie wystąpią. - Myślę, że najszybciej dojdzie do uruchomienia szeroko rozumianego handlu, więc być może galerie handlowe od lutego będą uruchomione, a w przyszłości na pewno pozostała część będzie w jakimś innym reżimie sanitarnym - dodał Kraska. Rząd w połowie stycznia zdecydował, że obostrzenia wprowadzane w wyniku pandemii będą przedłużone do końca tego miesiąca. Obowiązuje m.in. zamknięcie restauracji, które mogą jedynie serwować dania na wynos i dowóz. W sklepach i galeriach handlowych, w których otwarte są tylko niektóre sklepy, obowiązuje możliwość wpuszczania jednego klienta na 15 metrów kwadratowych. Czynne mogą być jedynie hotele pracownicze oraz hotele dla medyków.