- Wnuczka się nie zaszczepiła z tego, co wiem, ale moja żona jest taką samą pacjentką, jak ja, Centrum Medycznego WUM. Razem tam należymy i razem się zaszczepiliśmy - powiedział Leszek Miller w programie "Gość Radia ZET". - Jak kochasz swoją żonę, to musisz ją chronić - dodał. Beata Lubecka zapytała byłego premiera o zadośćuczynienie. Leszek Miller złożył deklarację: - Jeżeli ten cały proces szczepień się skończy i ja będę już całkowicie odporny, to chętnie poświęcę swoje weekendy na pracę ochotniczą dla Centrum Medycznego WUM. 30 grudnia były premier Leszek Miller przyjął pierwszą dawkę szczepionki przeciwko koronawirusowi. Zgodnie z rządowymi wytycznymi do połowy stycznia, w tzw. grupie zero, szczepieni mieli być jedynie medycy.