"To trudny moment, ponieważ śmierć dotyczy dziecka. Nasze myśli są z jej rodziną i przyjaciółmi. To bardzo wyjątkowy przypadek, śmierć dziecka [z powodu koronawirusa] zdarza się rzadko, ale bardzo nas zasmucił" - powiedział Emmanuel Andre, rzecznik prasowy rządowego organu kryzysowego do spraw epidemii. Do te pory w Belgii koronawirus zabił 705 osób. W ciągu ostatniej doby zmarło 98 pacjentów. W liczącej ponad 11 milionów mieszkańców Belgii odnotowano ponad 12 tysięcy zachorowań. Dziennik "Le Soir" podał, że jest ona najmłodszą jak dotąd ofiarą koronawirusa w Europie. Andre przyznał, że belgijskie władze spodziewają się szczytu zachorowań w nadchodzących dniach. Wyraził również nadzieję, że szpitale poradzą sobie z falą pacjentów, choć "zbliżają się do punktu przepustowości".