Adam Niedzielski poinformował na antenie Polskiego Radia 24, że w ciągu ostatniej doby odnotowano 22 097 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Dodał, że zmarły 592 osoby. - Jest to blisko 20 proc. mniej, niż było to tydzień temu. Widzimy, że jest to nie tylko kontynuacja spadku z tygodnia na tydzień, ale spadek, który ma coraz większą dynamikę - ocenił minister zdrowia. - To bardzo cieszy, bo to też oznacza, że restrykcje, które systematycznie wprowadzamy od 1 grudnia, powoli mają swój efekt - dodał Adam Niedzielski. Wyjaśnijmy, że w poprzedni czwartek, 9 grudnia, odnotowano 27 458 zakażeń i 562 zgony. Spadek zakażeń tydzień do tygodnia wyniósł dokładnie 19,5 proc. 16 grudnia. Ile dobowych zgonów stanowili niezaszczepieni? Minister zdrowia przekazał, że ostatniej doby zmarły 592 osoby z COVID-19. Jak wskazał, ponad 400 przypadków to zgony osób z chorobami współistniejącymi. - Jeśli chodzi o osoby zaszczepione, to w tej statystyce zgonów jest to ok. 25 proc. - czyli ok. 150 osób to osoby zaszczepione, a 75 proc., czyli zdecydowana większość, to osoby niezaszczepione - dodał. Podkreślił też, że wśród 150 osób zaszczepionych tylko ok. 50 osób nie miało żadnych chorób współistniejących. Szczepienia dzieci w Polsce Dodajmy, że w czwartek rozpoczęły się w Polsce szczepienia dzieci w wieku 5-11 lat. - Ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19 u dzieci wynosi poniżej jednego procenta, ale cały czas nie mamy jeszcze danych dotyczących odległego i groźnego powikłania, jakim jest PIMS - czyli dziecięcy wieloukładowy zespół zapalny - podkreśla w rozmowie z Interią prof. Magdalena Marczyńska, członkini Rady Medycznej. Niedzielski o szczepieniach dzieci Niedzielski przekazał, że "mamy 135 tys. zarejestrowanych terminów szczepień dzieci w wieku 5-11 lat". -Przypomnę, że populacja dzieci, dla których wystawiliśmy skierowania, wynosi ponad 2,5 mln - dodał. Minister zdrowia zaznaczył też, że "u dzieci praktycznie nie występują niepożądane odczyny poszczepienne".